Witam. Mam pewien problem dotyczący windy.
Od dłuższego czasu - o ile się nie mylę to od czasu zainstalowania neostrady + samsung WI-FI - występuje u mnie ekran śmierci.
Od razu mówię, że przeglądałem w ciągu 2 miesięcy tyle for na ten temat, że aż głowa boli. Stosowałem się do wskazówek itp. ale nic nie dało rady pomóc. W ostateczności zrobiłem pełnego formata kompa ale i on nic nie dał.
Próbowałem też całą bibliotekę jakoś naprawić, żeby nie było żadnych błędów programem RegistryBooster. Błędy w bibliotece były ale zostały naprawione. Ogólnie cały komputer “zreparowałem”. Nie ma żadnych w sumie błędów poza explorer.exe, który występuje od niedawna więc jeszcze się do niego dobiorę, ale wpierw chciałbym coś z tym zrobić.
Co do kompa to mam Pentium (4) 2,4GHz, 768 MB ram, Windows XP Home Edition (orginał - żeby nie było ;p)
Prawdopodobnie to właśnie przez tą neostrade mam te problemy - ogólnie mówiąc to net po prostu czasem mi się sam odłącza i muszę zasadzić mu reseta bo nawet wylogować się nie da. Po resecie ok ale jak oglądam jakieś filmy na necie, czy gram (choć to rzadko bywa) to on się wyłącza - co na dłuższą mete jest męczarnia nie mówiąc już o dodatkowym BUG’u jakim jest ten Ekran śmierci.
STOP z ekranu wygląda następująco: 0x000000FE (0x00000005, 0x82BAE0E0, 0x11063104, 0x82C23AB8)
Z góry dziękuję za pomoc. Będę dozgonnie wdzięczny bo nerwy już mi wysiadają - szczególnie jak biorę się za pisanie książki i muszę zapisywać co minutę.