Energia a koszta

Hej

Jakiś czas temu kupiłem sobie nowy komputer(4 tydzień sierpnia)

Nie powiem, że maszyna konkretna.

Ale do tematu…

wcześniej miałem zasilacz markowy 400W, z czego komp pobierał około 350-370W

teraz mam zasilacz trochę mocniejszy, bo 600W(też markowy), z czego komp pobiera około 470-480W

O co mi chodzi…wcześniej na 400W rachunki za prąd były normalne(przy 7-8 godzinach w ciągu dnia gdy komputer był na chodzie). Za miesiąc płaciliśmy około 250zł za całą dostarczoną energie(w tym około 35-40zł za kompa)

Kilka dni temu zobaczyłem rachunek i mało co nie padłem

Kwota 450zł za miesiąc! !!

Pytam się ■■■?!

Wcześniej za półroku płaciłem około 1200-1300zł

Teraz prognoza przyszła na kwotę 2200zł !!

Dodam że oprócz kompa żadne nowe urządzenie elektryczne mi nie przybyło w ciągu ostatniego roku.

Czy to jest możliwe że 200W więcej w zasilaczu(co i tak nie jest do końca użytkowane) spowodowało tak wysoki rachunek? Bo dla mnie to trochę abstakcja, musiałbym grać 24/7 i to przy dwóch kompach na raz, choc nie wiem czy wtedy taki rachunek by był.

prosiłbym o poważne podejście

Pozdrawiam

Może miałeś sporą niedopłatę wynikającą z większego zużycia energii niż prognozowane i teraz ci dowalili taką prognozę.

Inna sprawa że Energa (zakładam że od nich bierzesz energię jak większość) czuje się bezkarna i z tego co słyszałem często lubi walnąć prognozę od czapy.

Ja rozważam przejście na rozliczenia rzeczywiste, wtedy płacisz tylko za energię jaką faktycznie zużyłeś zamiast prognozy ale płacisz każdego miesiąca zamiast co drugi miesiąc i sam musisz sprawdzać stan licznika (sam decydujesz którego dokładnie płacisz).

Inna kwestia to może zwariował twój licznik energii, z tego co słyszałem to stare były wrażliwe na zakłucenia i zdarzało się że same się kręciły mimo odłączenia od prądu.

Prąd mam od PGE :slight_smile:

Ostatnio dwóch typa przyszło i wymieniało stary licznik na nowy, więc nie wiem czy wina leży po stronie licznika :slight_smile:

to jest dla mnie abstrakcja…

Ostatnio znaczy kiedy, przed tym jak dostałeś taki rachunek czy po?

Możesz sprawdzić czy nie dostałeś jakiegoś trefnego, poodłączaj wszystko od prądu i powyłączaj wszystko to czego się nie da odłączyć i sprawdź jak się zachowuje licznik, porównaj z tym jak się zachowuje przy tym jak wszystko jest normalnie podłączone i używane tak jak zwykle.

Licznik wymieniono mi jakiś miesiąc temu

To wychodzi na to że odczyt licznika po którym ci tyle naliczyli był sporządzony już po wymianie, może przy sporządzaniu raportu z wymiany spisali błędnie stan starego i/lub nowego licznika.

Sprawdź czy ten obecny licznik działa poprawnie.

Teoretycznie może być jeszcze tak że ten stary licznik nagle zaczął dużo naliczać i wysłali technika żeby to sprawdził a ten się skumał że to licznik nawalił i go wymienił ale byłoby to bardzo nie fer z ich strony takie udawanie że nic się nie stało.

Jeśli uważasz że pomiary są zawyżone lub że zawyżyli prognozę to napisz do nich pismo z odwołaniem i żeby sprawdzili i wyjaśnili skąd taka prognoza.

właśnie chyba tak zrobie

na fizyce mnie coś takiego uczono

il.godzin * il.dni * energia pobierana w kWh * stawka za 1 kWh + kilka złotych dodatkowych opłat = kosz zużytej energii z jednego urządzenia w ciągu jednego miesiąca

chyba że nagle PGE dolicza sobie kosmiczne opłaty za przesył…

Przy założeniu, że komputer zawsze zużywa 600W, używasz go 8 godzin dziennie 31 dni w miesiącu, a Twój operator pobiera 55gr za kilowatogodzinę to wychodzi 81zł i 84gr za miesiąc.

Wiem bo sam policzyłem :slight_smile:

ale to i tak za mało zeby nabić taki rachunek

no nic, będę pisać do PGE