Fabryka śmierci

JA mam troche smutny temat. Otóz co myslicie na temat Aushwitz (Oświęcim) Birkenau (Brzezinka). Oraz co powiecie na temat tych 2 artykułów -

http://polityka.onet.pl/artykul.asp?DB=162&ITEM=1212982&MP=1

http://polityka.onet.pl/162,1212983,1,0,artykul.html

http://tygodnik.onet.pl/2442,1212923,dzial.html

A co na ten temat można myśleć ?

Najgorsze jest jednak to, że wtedy starano się ukryć prawdę…

…i teraz niektórzy “ludzie” świadomie fałszują historię i bezczeszczą pamięć o ofiarach… Jak sie teraz mogą czuć ci, którzy tam byli, którzy stracili tam całą rodzinę?

No a teraz PE chce wprowadzić tę durnowatą rezolucje w sprawie KL Aushwitz i Birkenau, gdzie wśród ofiar POLACY mają być wymienieni za żydami, romami i …homoseksualistami :evil: :evil: :evil:

jak ludzie szli do gazu to im było wszystko jedno w jakim towarzystwie :!: :!: :!: :!:

“Ludzie ludziom zgotowali ten los” (Medaliony)

Sami się pchaliśmy do tych czubków z UE i mamy za swoje. Nie raz nam pokażą, nasze miejsce w szeregu, a przy okazji może dowiemy się, iż Sobieski był królem Francji a Kopernik na pewno był anglosasem!

A była jakaś alternatywa?

Szwajcarią jeszcze nie jesteśmy… a kierunek wschód jest raczej mało atrakcyjny

Jaki związek ma nasze członkostwo ze sposobem

myślenia niektórych czubków z UE - nie wiem.

Mogę jedynie przypuszczać, że prawda stoi im ością

w gardle i miotają się w oparach absurdu. :smiley:

Ale związku z naszym członkostwem nie widzę :stuck_out_tongue:

Prawda… ale co tam Szwajcaria? my często odstajemy od naszych “bliskich” sąsiadów jak choćby Słowacja… :smiley:

Co do kierunku wschodniego… Nie powinniśmy się zamykać na tamten rynek!

Odnośnie UE i PE…

Jest to kolejny dowód na to, że “debile” są także za granicą :?

Nie będę już więcej nawet wspominał, że poddają się obecnej modzie na “kochających inaczej”, “tolerancji” etc.

I czy nie mają nic ważniejszego do roboty?

Jedno jest ważne…

My się wyróżniamy tym, że zachowaliśy naszą świadomość, w nas przetrwała pamięć minionych pokoleń… i wbrew pozorom jesteśmy bardziej tolerancyjni niż ci, którzy się za takowych uważają…

To z pewnością jest niewygodne dla “Nowoczesnej Europy”…

Europy bez Boga, bez przeszłości, bez ideałów…

I teraz wszystko zalezy od naszych “nieszczęsnych” polityków…

czy w tych trudnych czasach stana na wysokości zadania broniąc POLSIĘ i POLSKOŚĆ!

Czy będą bronić naszej tradycji i naszych interesów!

BTW

http://www.rmf.fm/wiadomosci/index.html?id=77679&loc=1

http://www.rmf.fm/wiadomosci/index.html?id=77687&loc=1

http://www.rmf.fm/wiadomosci/index.html?id=77662&loc=1

http://www.rmf.fm/wiadomosci/index.html?id=77682&loc=1

W tamtym kierunku to w ogóle nie potrafimy się poruszać! Vide: angażowanie się w sprawy Ukrainy bez patrzenia się na reakcje Moskwy.

Wiadomość z ostatniej chwili

Źródło - RMF FM

Parlament Europejski przyjął rezolucję w której obozy nazwano niemieckimi.

:arrow: http://www.rmf.fm/wiadomosci/index.html?id=77679

Czyżby zwrot w dobrym kierunku?

Pożyjemy-zobaczymy!

No cóż, cała ta sprawa wywołała u mnie mieszane odczucia.

Nie mam tu oczywiście na myśli samego obozu, bo tutaj odzczucia można mieć tylko jedne.

Mam na myśli rezolucję PE.

Faktycznie umieszczenie na liście homoseksualistów to parodia i absurd, gdyż utworzono w ten sposób jeszcze jedną narodowość.

Fakt, że Auschwitz był obozem niemieckim, nie ulega wątpliwości i dobrze, że Niemcy wzięli na siebie ciężar odpowiedzialności za tę tragedię. Ale trzeba też zauważyć, że nigdy się tego nie wypierali. To, że w rezolucji PE nie miało to być jasno stwierdzone, to jedno. Ale też kanclerz Schroeder jasno podkreślał w swoim wystąpieniu przed ofiarami Auschwitz, że obóz został założony przez Niemców. A jakoś nikt tego nie zauważył.

Co do naszej kłótni o miejsce na liście, to moim zdaniem wychodzi tu na wierzch nasze zakompleksienie. Bo o ile faktycznie Romów zginęło tam mniej, to Żydów zginęło tam akurat dużo więcej (1.1 mln Żydów i 140 tys. Polaków) - źródło

http://www.holocaustforgotten.com/Auschwitz.htm

A tak wogóle to nie podoba mi się fakt tej swoistej “licytacji” o miejsce na liście. Przecież niezależnie od tego, czy byli to Polacy, Żydzi, Rosjanie i inne narody, ginęli tam ludzie. I moim zdaniem zapomniano o tym w tej całej żałosnej przepychance o miejsce na liście. Bo nieważne jest, o kim wspomniano wcześniej czy później na liście, czcić należy pamięć wszystkich ofiar holocaustu, a nie dzielić to jeszcze według jakiejś listy na tych wyżej i tych niżej.

Moim zdaniem nie chodzi tu o licytację… Chodzi tu raczej o samą obecność na tej liście homoseksualistów… Toz to cyrk sobie z tak poważnej sprawy urządzają! Bo co? Taką modę na gay&lesbian mamy?

A jakaż to narodowość?

To powinni na liście jeszcze innych umieścić!

Ilu psychicznych, ilu alkocholików, ilu zoofili, narkomanów, …

No bo co, ci mają być pokrzywdzeni, że ich się nie uwzględnia?

BTW

Miejsce Polski… na samym końcu! a i wielu ludzi uważa że to “polskie obozy koncentracyjne” i “polskie krematoria”, “polacy mordowali żydów”- Czy mamy się na to ot tak zgadzać?

szczerze wole sie nie wypowiadać ! :frowning:

gdybym teraz dorwał ADOLFA i tych innych , to nie wiem co bym z nim zrobił …

ehhhh…

O tej kwestii wspominałem

I raczej nie chodzi tutaj tylko o obecność na liście homoseksualistów. Nasze pretensje nie dotyczyły ich obecności tam wogóle, ale naszego miejsca “za Żydami, Romami i homoseksualistami”. Chciałbym mieć nadzieję, że chodziło faktycznie tylko o homoseksualistów, a ujęcie tego w ten sposób to tylko niezręczność, ale obawiam się, że tak nie jest.

Właśnie o to mi chodzi. Czy to naprawdę takie ważne, czy na końcu, czy na początku ?? Właśnie o tym pisałem, jako o swoistej “licytacji”. Dla nikogo nie powinno być ważne miejsce na jakiejś tam liście, bo zapominamy w tym momencie o najważniejszym - że ginęli tam ludzie wszystkich narodowości. Poza tym kłócąc się tak zawzięcie o nasze miejsce na liście, umniejszamy w ten sposób znaczenie i tragedię innych narodów. Zupełnie jakbyśmy chcieli pokazać całemu światu, że to my, Polacy, byliśmy bardziej poszkodowani od innych.

O tym akurat w rezolucji nie było mowy. A przekonań tej grupy ignorantów i tak nic nie zmieni, żadna rezolucja ani żadne dowody. Ci ludzie poprostu tak myślą i można im tylko współczuć głupoty.

Pewne jest jedynie to, że nam nie chodzi o to samo, co im.

My jesteśmy normalni, oni …normalni inaczej. To “czysta” polityka…

właściwie, to brudna polityka.

I wszystko to jest zupełnie zbędne… historia już oceniła te wydarzenia.

(Tak w nawiasie :wink: Historia zależy od szerokości geograficznej… :? )

BTW

Znalezione w sieci… :slight_smile:

Byłem, widziałem, i powiem, zeby nigdy niebyło nam dane brac udzialu w takim okrycieństwu :frowning:

Ja też byłem w Oświęcimiu. Drugi raz bym tam nie pojechał. Ogólnie masakra

To ludzie tworzą historię i najgorsze, że to oni ją opisują, więc nie historia sama siebie opisuje i ocenia lecz ludzie. Niestety.

Przecież do 1989 roku historia mówiła, że hitlerowcy zabili naszych oficerów w Katyniu a teraz wiemy, że sowieci. Więc powyższa teza z cytatu jest nieprawdziwa. Bardzo mi przykro.

Trzeba walczyć o prawdę bo jeszcze będziemy musieli się przed wnukami tłumaczyć za obozy śmierci.

Zgadzam się…

Ale widzisz… “nasza” historia jest znana, bo to przeżyliśmy (nie mówię tu o nas dosłownie…) …i mimo, że latami chcieli nam kit wciskać, byli ludzie którzy znali prawdę… o tym się zwyczajnie wiedziało, tylko nie mogłeś mówić… musiałeś udawać, że jest inaczej… temat tabu.

Tak więc historii może być wiele… tyle ile ludzi na świecie, ale tylko jedna jest prawdziwa!

  • mylisz chyba historię z propagandą …i zwyczajnym kłamstwem.

Co z tego, że my to wiemy skoro europejczyk z zachodu mówi i myśli, że jest inaczej. To dla nich jest ta historia i prawda nie dla nas.