Mój problem polega na tym, że dwa dni temu otworzyłem e-maila pod tytułem “f-ra VAT nr…” i niestety pech chciał że był on rzekomo wysłany od p. Jolanty Wiśniewskiej, a akurat zbieg okoliczności bo ja z prawdziwą panią Wiśniewską współpracuję Po otwarciu wiadomości zostałem poinformowany że owa f-ra jest zabezpieczona hasłem, które oczywiście zostało mi podane. Jak tylko otworzyłem f-rę okazało się że otworzyłem wirusa i niestety laptop zaczął bardzo wolno pracować a do tego wyczytałem z sieci że może to być trojan który wykrada hasła. Uruchomiłem skan Avasta, ale nie za bardzo sobie poradził bo napisane miałem że jest pięć plików zaifekowanych, ale niestety Avast się zaczął przywieszać i w sumie nic z tego nie wyszło