witam zadzwoniła do mnie dzisiaj kobieta z mbank że spełniam wymagania do wydanie karty kredytowej, pytała się jakie mam dochody więc powiedziałem jej jakie, pyta sie anstępnie w jaki sposób jestem zatrudniony, powiedziałem ze pracuje na zlecenie, jak coś trzeba zrobić to robie, teraz kazała mi podac gdzie pracuje, palnęłem jakąś firmę z kosmosu, spytała sie o adres, powiedziałem z enie wiem na jakiej ulicy się mieści, ona na to ze znajdzie,
teraz pytanie czy jak przyjdzie kurier i podpisze umowe to coś mi grozi ?? sąd itp ??
a moze powiedzenie kurierow że się rozmyśliłem będzie lepszym rozwiązaniem ??
aha, mówiłem telefonistce że nie mam stałych dochodów ona powiedziała że to nie szkodzi.