Na początku zaznaczam, że moja znajmomość komputerów i internetu graniczy z zerem, więc nie przejmujcie sie moją niewiedza, prosze i traktujcie łagodnie :lol:
Otóż mój problem polega na tym, że od jkiaegoś czasu ściągałam sobie filmy - dokładnie anime i odtwarzałam je w Vplayerze. Wszystko było pięknie dopók pewnego dnia nie otworzyłam jednego z rzeczonych filmów ponownie. Okazało się, że niektóre z nich mają problemy z grafiką, kiedy odtwarzam je w VPlayerze (ale tylko w VPlayerze!) tzn. Na ekranie pojawiają mi się różnokolorowe kwadraciki zamiast obrazu…
Ściągałam ponownie VPlayer i DiviX, ale nic z tego:(
oczywiście mogę sobie film otworzyć w Windows MediaPlayer, ale niewiele z niego zrozumiem bez napisów… POMOCY!
Ale przez Emule można ściągać także legalne programy np.: triale 15 dniowe. Przecież sam vortal dobreprogramy udostepnia do pobrania program DC++ a on działa podobnie jak Emule