Kiedy chciałam sprawdzić wtyczki, pokazuje się coś następującego, po czym dosłownie w sekundę przenosi mnie na stronę Javy żeby pobrać aktualizację, ale po pobraniu nie mogę jej zainstalować.
Komputer jest stary to prawda, ale oprócz kilku mankamentów nie stwarzał większych problemów i był taki do zadań specjalnych, niezniszczalny, ale wraz z problemami Firefoxa zauważyłam znaczny spadek jego wydajności. Ogólnie wszystko się trudniej otwiera i tak jak pisałam wcześniej zawiesza. Sprawdzałam MBAM i jest czysto. Logów OTL nie robiłam, bo nie wiem czy są potrzebne.
Jaki może być powód takiego działania i jak to naprawić? Szczerze mówiąc chciałabym tego mojego staruszka jak najdłużej utrzymać przy życiu (taki sentyment prostej blondynki) :roll:
Ok, zrobiłam, działa normalnie. Nie przeinstalowywałam jednak Firefoxa, bo chyba nie ma już potrzeby.
Komputer miała kilka niezainstalowanych aktualizacji, nawet nie zwróciłam na to uwag, zainstalowałam je, później aktualizacja Javy i od razu było widać, że program przestał wariować a komputer chodzi szybciej.
P.S. CCleanera i defragmantatora używam na bieżąco.
Chyba to już wszystko, @XMan dziękuje za pomoc =D>