Witam
Mam problem od początku zainstalowania flasha na ubuntu 9.04.
Jak oglądam film na YouTube lub np. wcześniej kamery ze zlotu DP-jednoznacznie mówiąc cokolwiek oglądam z użyciem Flash Playera Firefox robi się potworem i ciągnie 50% procka przez co filmy mi się tną 
na Sevenie tego efektu nie ma-filmy chodzą płynnie a FF zachowuje się normalnie.
System masz 32-bitowy czy 64-bitowy? Pytam, gdyż mnóstwo problemów z Flash Playerem na Linuksie jest wtedy, gdy system mamy 64-bitowy, a sam Flash zainstalujemy z repozytoriów, czyli 32-bitowy.
Flash jest mało wydajny na innych systemach niż Windows. Ten sam problem mam w macintoshu z procesorem PowerPC. Niby procesor 1,25GHz, a nie da się obejrzeć w trybie pełnoekranowym, bo się tnie, dla porównania w netbooku z Atomem i Windows 7 nie ma żadnych problemów, obciążenie procesora kilkanaście procent.
Akurat co do oglądania na trybie pełnoekranowym, to wina braku przyspieszenia sprzętowego we Flash Playerze. Programiści zaprogramowali Flasha tak, że np. na Linuksie z przyspieszenia korzystać mogą tylko niektóre karty Nvidii.
32 bitowy…
Co więcej… efekt zużycia procka jest na FF i Chrome bo te testowałem nie wiem jak na innych.
mam Athlona x2 5200+ i 2 GB RAM komputer jest dość mocny- a jak mi się wydaje kiedyś na ubuntu nie miałem tego efektu.
Też mam wrażenie, jakby 10 wersja flasha zwolniła na Linuksie. Niestety nic nie poradzisz, dopóki programiści z Adobe się nie przyłożą do roboty. Istnieje otwarta alternatywa flasha na Linuksa, co się zowie Gnash, ale przynajmniej u mnie nie działa zbyt dobrze.
Polecam dodatek do Firefoksa: flashblock, który wszytkie flashowane dodatki na strony (np. reklamy) zamienia w przycisk, dzięki któremu można je uaktywnić, jeżeli nas interesuje zablokowana treść.
Natomiast możesz jeszcze(podążając poradą na oficjalnej stronie ff: http://support.mozilla.com/pl/kb/Cannot … fullscreen ) na próbę odpalić Firefoksa z konsoli poleceniem:
env LD_PRELOAD=/usr/lib/libGL.so.1 firefox %u
I odpalić sobie jakiś filmik na youtubie.pl na fullscreenie. U mnie w takim momencie słyszę, jak grafika mi przechodzi w tryb obciążenia (wiatraczek zaczyna szybciej się kręcić), co wprost oznacza, że męczy się grafa zamiast cpu (chociaż ten drugi dalej się poci). Oczywiście upewnij się, że ta ścieżka: “/usr/lib/libGL.so.1” jest prawdziwa. Aha, i wbrew obiegowej opinii, na ten moment włącz sobie przyśpieszenie graficzne we flashu.