Witam wszystkich! Niedawno rozstałam się z mężem i musiał oddać mi komputer który był moją własnością. Niestety oddając mi go zmienił hasło na swoje oraz czytnik liń papilarnych nie odczytuje moich czyli prawdopodobnie również zmienił. Komputer który mam to Toshiba Qosmio X300-13O Intel Core 2 Duo T9600 4GB 640GB 7 DVD-SM VHP (PQX32E-00D029PL) i ma bardzo wysoki poziom zabezpieczeń. Recovery Vista nie moge zrobić bo prosi mnie o hasło, próbowałam z XP wywala mi bluescreena że prawdopodobnie jest jakiś wirus więc z tego co mi się wydaje to jedyne co mogę zrobić to sformatować go z poziomu DOS-a tylko nie wiem jak. Bardzo proszę o pomoc bo mieszkam na cyprze i niestety o fachowców jest tutaj ciężko więc musze to zrobić sama, więc jak dało by się radę jakieś szczegółowe instrukcje do tego jak to zrobić to bym była bardzo wdzięczna. Zacznijmy od tego skąd mogę wziąć DOS-a i jak zrobić, żeby wystartować z niego przy starcie bo słyszałam że potrzebuję dyskietki startowej a w tym wypadku to chyba była by płyta. W BIOS już przestawiłam żeby startował z płyty. Bardzo prosze o pomoc
Czy jest stacja dyskietek ?
http://www.bootdisk.com/bootdisk.htm Nagraj na plyte,po zaladowaniu ustaw C:\format C: Klawisze zmienią swoją sekwencję,trzeba będzie szukać ;,/.System plików musi być NTFS a nie fat 32.
Oj tam od razu DOS 
Jest parę lepszych metod. Oczywiście nie mówię, że DOS jest zły (sam sporo w nim napisałem się komend), ale dla laika to nie jest dobra metoda. To tak jakby posadzić kogoś kto zna tylko Windows od razu przed terminalem GNU/Linux lub dać mu do “zabawy” OpenSolaris.
Teraz powiem coś, co mówię nie pierwszy raz - Linux przydaje się tam, gdzie zawodzi Windows. Tak będzie i teraz. Ściągnij obraz iso z Gparted 0.4.6-1. Nagraj obraz iso na płytę (czyli nagraj obraz na płycie - ale nie cały obraz iso, lecz nagraj obraz na płytę). Jestem informatykiem z zawodu, więc raczej lepiej idzie mi tłumaczenie bardziej fachowych definicji niż tłumaczenie laikowi, lecz postaram się jak najprościej. Po prostu wypal plik iso. Wspominasz, że bootawanie z płyty już ustawiłaś. OK - jeden problem mniej.
Teraz zresetuj komputer/uruchom go z płytką Gparted w napędzie. Uruchom pierwszą opcję (Default). Resztę w sadzie potwierdzaj tylko enterem (chyba, że wolisz inne opcje od defaultowych). Uruchomi się Gparted w wersji Live. Zaznacz teraz partycję z systemem (powinnaś chyba wiedzieć która to prawda??? Z takiego założenia teraz wychodzę). Kliknij na nią prawym klawiszem myszy i sformatuj w systemie plików NTFS. Z górnych opcji menu zatwierdź operację. Partycja się sformatuje, a Ty możesz ponownie zainstalować Windows. Pozbycie się Visty jest dobrym krokiem, lecz zastanów się, czy są sterowniki dla XP do tego modelu. Niektórzy producenci wspierają już tylko Vistę.
Czemu osoba, która zablokowała Tobie dostęp do komputera nie przewidziała, że bajecznie prosto można sobie z tym poradzić? :roll:
W informatyce wszystko jest możliwe, ale pierwszy raz słyszę, aby BSOD (bluescreen) informował o infekcji wirusowej :shock: Skoro tak jednak jest, to możesz zainstalować system Microsoft Windows XP, więc zapewne miałaś możliwość sformatowania partycji z Vistą z poziomu instalatora. Chyba, że masz dual-boot. Nie wiem - to wróżenie z fusów - co można na odległość wnioskować bez potrzebnych danych. Ostatecznie zajmuję się jednak systemami innymi niż Windows, więc może coś mnie ominęło i takie cuda się dzieją.
Link do Gparted: http://sourceforge.net/projects/gparted/files/gparted-live-stable/
stalesz - w większości obecnych laptopów brak już stacji dla floppy disców. Szkoda, ale tak jest.
Ach - no tak - zapomniałem. Skoro wspominasz o Windows XP, to zapewne masz z nim płytę (oby oryginalną…). Zamiast zapędzać się wtedy z Gparted, zbootuj płytkę z starym dziadkiem XP, po czym w etapie partycjonowania sformatuj/usuń partycję w Vista czy jak tam chcesz (proponuję sformatować tylko).
Jeżeli dobrze myślę, to wywala Ci bluescreena z tego powodu, że nie ma sterowników do dysku, albo ma błędne - miałem identyczną sytuację w moim laptopie. Po dograniu sterowników nlitem instalacja poszła bez problemów.
patirs ,
Proszę poprawić pisownię w tytule tematu. W celu korekty swojego posta proszę skorzystać z przycisku Edytuj przy poście otwierającym temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
“Czemu osoba, która zablokowała Tobie dostęp do komputera nie przewidziała, że bajecznie prosto można sobie z tym poradzić?”
Dlatego, że dla Ciebie to proste bo się na tym znasz a ja muszę poświęcić na to trochę czasu i energii żeby to naprawić a poza tym to stracę wszystkie dane które miałam zapisane …muzyka, filmy, zdjęcia, pracę magisterską i dyplomową itd… niestety ludzie jak są źli to są nieobliczalni i byle dokopać drugiemu ale dzięki bardzo za pomoc i zabieram się do naprawy!
Jeśli jeszcze nie sformatowałaś to aby nie utracić danych możesz użyć jeszcze innego linuxa live ( nie wiem czy gparted ma opcje dostepu do dysku bo nie używałem go nigdy) np ubuntu i za jego pomocą co ważniejsze rzeczy przegrać na pendriva czy też płytkę.