Mam problem. Kupiłem 80GB dysk twardy. Podłączyłem go o koputera i wszystko ładnie działało. Bios jak i Windows wykryły zarówno poprzedni dysk (40GB jako 40GB) jak i (jedyną) stację CD-ROM oraz ten nowy dysk (80GB jako 80Gb) co teoretycznie oznaczać miało bezproblemową pracę. Jendak ilekroć chcę sformatować ten nowy dysk cały proces formatowania zatrzymuje się na około 21% i tak sobie stoi. Próbowałem go różnie partycjonować i zawsze proces foratowania zatrzymywał się w tym samym punkcie (względem całej pojemności dysku). Proces szukania uszkodzonych miejsc na dysku również zatrzymywał się na około 21%. Czym to może być spowodowane i jak temu zaradzić. Zastanawiałem się czy nie mam za słabego zasilacza, no ale wtedy przecież dysk w ogóle by nie ruszył…
To nie zasilacz. Dysk jest zwyczajnie uszkodzony. Oddaj go na gwarancję skoro jest nowy.
oby byl nowy, to wymienia, jak kupiles uzywany to juz nieco gorzej
uwazaj jak beda wymieniac dysk, bo mi kiedys dali taka sama pojemnosc ale innej firmy i gorszy nieco, wtedy bylem zielony i nie mialem pojecia co dali
pozdrawiam