Forsowanie zasilacza

Bardzo troszczę się o komputer i chcę żeby działał jak najdłużej i aby żywotność części była jak najdłuższa… Mam pytanie kiedy najbardziej zasilacz jest „zużywany”? Mam wszystkie wtyczki molex zajęte a nie wiem czy to bezpieczne  Nie chcę mojego komputera… zbytnio forsować  tak samo z resztą komponentów ale interesuje mnie zasilacz. To może być głupie ale proszę o pomoc :slight_smile:

Zasilacz jest najbardziej zuzywany gdy jes tcały czas na pełnym obciazeniu.

Gdzies czytałem, ze gdy zasilacz jest cały czas w idle to moze wytrzymac 2x dłuzej niz ten co jest cały czas w obciazeniu.

a właśniekiedy jest obciążony najbardziej? :slight_smile:

Prosta odpowiedź, gdy giercujesz. Procesor i karta grafiki pobierają najwięcej Waciorów, reszta podzespołów to “groszowe” sprawy.

Czyli lepiej nie grać za dużo :slight_smile: Ja nawet jak gram to na niskich ustawieniach, nie chodzi o to że karta nie da rady ale tak jak wspomniałem nie chcę jej za bardzo zużywać :-))

hehe dziwny jesteś :slight_smile: wiec schowaj kompa do szafy :smiley:

MTV52_ , Nie obczajam Cię, co to uszczędzać większość userów wyciaga z sprzętów siódme poty aby zyskać na wydajności poprzez podkecanie, a ty maniacko chcesz żeby komp pracował 20 lat? Przecież dzisiejsze części za 5 lat będą kosztowały grosze. Jak komputer będzie miał odpowiednią temperaturę komponentów to bedzie długo pracował.

Dokładnie, komputer jest po to aby z niego korzystać, rozumiem odpuścić sobie podkręcanie itd ale żeby go normalnie nie użytkować ? przesada troszkę według mnie.

Jaja sobie robisz?

Części komputerowe mogą spokojnie pracować przez 15 lat i się nie zepsuć. Chyba, że masz jakiś tani, badziewny, niemarkowy zasilacz, wtedy inna bajka.

A ustawienia nie-powiem-co ci dadzą, jeśli załączysz gierkę, bo niezależnie od ustawień karta w trybie 3D męczy się praktycznie tak samo.

ok juz kapuje :lol: a wy jak uzywacie kompa, np ile razy na dzień go włączacie?

jak wstaje, to go włączam, a jak ide spać to wyłączam…

U mnie praktycznie chodzi cały czas tylko na noc jest wyłanczany. A życie kompa mogą skrócić napuchnięte kondesatory, przepracowane wiatraczki oraz kurz, i co za tym idzie wysoka temperatura(nie wspominając a trefnym zasilaczu)…

jestem zielony więc pytanka mam:

  1. Kiedy kondensatory puchną?

  2. Wiatraczki u mnie myślę spoko, kompa dosyć często z kurzu czyszczę i wentylatorki też.

Kiedy dostają napięcie przekraczające ich możliwości, są nadmiernie nagrzewane przez inne części(np. radiator procesora) lub kończy sie ich czas żywotności, wyrażany w godzinach bezawaryjnej pracy (coś w stylu żarówki - kiedyś musi się spalić).

Ja włączam z rana i już nie wyłączam.

Co do pytania - jak masz cienki zasilacz, niemarkowy, to wtedy jest złe napięcie, które je uszkadza. Oczywiście temperatura też robi swoje, choć nie przesadzajmy - musi być naprawdę gorąco.

PS. Zdradzisz nam markę i model? :slight_smile:

Darth , uważaj bo otworzysz puszkę pandory :smiley:

Co do tematu, MTV52_. Wszystko to kwestia dobrej jakości sprzętu. Nawet bez grania, komp ze słabej jakości komponentami, wyzionie ducha. Dla takiego to już samo naciśniecie “POWER” to “Misja życia”…

hehe jeasne że zdradze :slight_smile: FEEL 400 ATX

Ot właśnie ten zasilacz to przykład niszczenia podzespołów komputera.

Należy on do ścisłej czołówki tzw. “szrotów” czyli zasiłek które odbierają życia naszym maszynom.

Polecam zmianę na Modecom MC 350W/400W. Będziesz cieszył się ciszą, chłodem, dobrymi napięciami. :slight_smile:

no niestety, ale nie tak samo :slight_smile:

w zaleznosci od rozdzielczosci, szczegolow planszy itp. karta roznie wykorzystuje pamiec i gpu, ba CUDA maja to jeszcze usprawnic (w nvidii przynajmniej, amd ma swoja technologie)

a w temacie - z punktu widzenia elektroniki, to najlepiej nie zmieniac za czesto stanu - jak dziala w odpowiednich warunkach, to czemu ma sie zepsuc?

oczywiscie jest to jakas tam wypadkowa roznych elementow jak napiecia stabilne, temperatura, kwarce na zegarach (odpowiedzialne za przesylanie sygnalu odpowiedniej czestotliwosci) i czesci ruchome typu wentylatory czy talerze (w hdd)

Heh, ale w obrębie jednej gry różnice w zużyciu energii są minimalne, a to miałem na myśli.