witam
piszę w imieniu kumpla który obecnie został bez kompa.do konkretów:
gdy zmienił sobie obudowę . pikuś
podłączył wszystko z powrotem i …nic, zauważył iż poleciał mały dymek w okolicach zasilacza. ok. więc sprawdzaliśmy zasilacz. jest sprawny (wstawiliśmy do innego kompa ten zasilacz i nie było problemów).
także podłączyliśmy mój stary zasilacz 350…z kompa 10 letniego… do jego reszty sprzętu, przy włączeniu listwy wiatraczek sie porusz czyli przechodzi rad ale…
doszedł do wniosku ze to możne płyta wiec następnie z płyty as rock k10n78m zmienił ją na foxconn rs740m03 (sprawna) , po podłączeniu płyty foxcon do reszty komponentów doszło do tego że zaczyna chodzić płyta i po paru sekundach zaczyna pikać raz długim raz krótkim i się wyłącza wszystko jakby odłączyć zasilacz od źródła prądu
zastanawialiśmy sie czy to winna ramów (ddr2) , nie znalazłem do foxconna żadnego manuala niestety .czytałem ze te piknięcia oznaczają przeważnie winne płyty głównej,ale płyta jest sprawna… prosimy o pomoc, pozdrawiam
– Dodane 30.04.2011 (So) 16:28 –
ps i moze to dymek poszedł z ramów a nie z zasilacza wtedy ( mały dymek ,jak zgaśniecie fajki) , ramów nie mam jak srawdzić bo mój 10letni staruszek ma ddr.