FX 5500 - dziwny problem

Witam.

Zarejestrowałem się tu 1 raz i myślę że mi pomożecie :wink:

mój problem wygląda tak;

Kupiłem karte GeForce FX 5500 256 mb AGP aby pasowała do mojego starszego kompa. Wszystko było okej karta ‘‘przyszła’’ i włozyłem do złącza. Uruchamiam i pierwsze co widze to to, że karta ma 128 mb Ram pamięci. Po kilku restartowaniach komputera karta ‘‘uruchomiła się’’ na pełnej pamięci 256 mb ram i mogłem użytkować. Pomyślałem, iż to nic wielkiego tylko wina sterowników. Wziąłem płytkę od kolegi ze sterownikami, gdyż ma taką samą i zainstalowałem wszystko co było na tej płytce. Problem się powtarzał. Zapytałem się sprzedawcy co mam zrobić. Nakazał mi odinstalować tamte i zainstalować sterowniki OMEGI.

dokładnie z tej strony ;

http://www.omegadrivers.net/index.php?o … &Itemid=55

Po instalacji tych sterowników się wszystko zaczeło. Po uruchomieniu ponownie ( już po instalacji) od razu załączył mi się tryb 256 mb a wraz z nim okropne pasy na ekranie. Podczas ładowania systemu były już pasy różnokolorowe a podczas ‘‘użytkowania’’ systemu to były takie ciemnoróżowe cienkie paski tyle że było ich bardzo dużo.

Teraz abym mógł normalnie użytkować musze resetować komputer po kilkadziesiąt razy aż mi się cudem uda załączyć tryb 128 mb który jest bez tych dziwnych pasów.

Dodam, że wymieniłem paste i karta mniej się grzeje. dodatkowo przeinstalowałem system.

Podam jeszcze moją konfigurację komputera ;

Procesor ; Intel Pentium 4 , 2000 Mh

Płyta główna ; Dell OptiPlex Gx260

Pamięć fizyczna ; 1024 Mb

Typ Biosu ; Phoenix (11/01/04)

Zasilacz ; NPS-180BB A

Karta ma po prostu spaloną kostkę pamięci, więc nadaje się do wywalenia na śmietnik. Sterowniki nie mają nic do tego. Jak kupowałeś na allegro - zwróć ją sprzedawcy i musi ci oddać za nią kasę, bo sprzedał ci zepsuty towar.

Tak jak napisał kolega powyżej, po prostu masz uszkodzoną kartę graficzną.

Raczej sprzedawca kasy nie odda bo była ingerencją w kartę a konkretnie zmiana pasty. Ale karta jak najbardziej ma uszkodzoną pamięć, może przy pakowaniu sprzedawca przypadkiem uszkodził. Wszystko możliwe.