Wcześniej miałem dysk jako Master i CD-ROM jako Slave, więc zgodnie z Twoimi wskazówkami powinno być na odwrót. Zrobiłem tak i nadal oba urządzenia nie chcą ze sobą współpracować, natomiast kiedy odpaliłem TYLKO dysk (jako Slave), to po załadowaniu Windows’a wyświetlił się TAKI komunikat. Oczywiście spróbowałbym zainstalować system jeszcze raz ale bez działającego napędu jest to niemożliwe.
Nie i nie zamierzam tego robić. Nie znam się na tym, a nawet jakbym się znał jest to zbyt ryzykowne. Poza tym płyta jest przecież stosunkowo nowa, a na liście wprowadzonych zmian nie znalazłem niczego dotyczącego dysków czy napędów pod ATA.
Ludzie pomóżcie, ustawiałem już zworki i pasemka na wszelkie możliwe sposoby i nic :-(. Przyniosłem też ze strychu kilka starych CD-ROM’ów i ŻADEN z nich nie działa, nawet jako jedyna rzecz pod ATA. Co mi pozostaje? Mam kupić dysk i napęd pod SATA? Przecież to bez sensu, skoro płyta ma ATA, które teoretycznie powinno działać.
Robiłem już wielokrotnie w SETUP’ie “Load Optimized Defaults”, więc wątpię, że zrestartowanie BIOS’u z poziomu płyty głównej coś zmieni.
Dzięki na pewno spróbuję ale nawet jeśli się uda, to wolałbym mieć jednak sprawny napęd CD. No ale nic, jakby co przynajmniej będe wiedział, że to nie dysk zawinił.
Podlączyłem ten stary dysk do moejgo drugiego (w miarę nowego) komputera i również nie chce on działać. Czyli wychodzi na to, że gryzie się on z nowymi płytami głównymi, więc trzeba będzie kupić nowy najlepiej pod SATA. Z napędem pewnie to samo. No chyba, że macie jeszcze jakieś inne pomysły?
Podłącz dysk do nowego komputera, uruchom normalnie system z dysku, który tam normalnie siedzi. Pod działającym systemem usuń wszystkie partycje z uszkodzonego dysku (przez zarządzanie dyskami). Wyłącz komputer i podłącz dysk do starego komputera. Teraz mógłbyś go jeszcze wyzerować programem KillDisk. Potem spróbuj zainstalować system.
