GANDCRAB v5.2. zaszyfrowane pliki

No z całą pewnością nie zapłacę, bo mnie nie stać. Bardzo mi zależy na tych plikach ale i tak nic nie jestem w stanie zrobić. Dane się kopiują bo sortuje na użyteczne i te zaszyfrowane, przenosząc na oddzielne dyski. Jak skończę zabieram się za format. Dziękuję za wsparcie. Link sobie poczytam.

No to z całą pewnością moja wina bo ściągnąłem z neta jakiś program, po rozpakowaniu defender zaczął szaleć więc zacząłem usuwać i zamykać co się dało. Potem uruchomiłem skanowanie dysku ale przy uruchamianiu systemu, właśnie defenderem (to się nazywało skanowanie offline) System się uruchomił i działał w zasadzie normalnie. Dziś przypadkiem zauważyłem w jednym z folderów plik z innym rozszerzeniem i ten tekstowy z MAUALEM, co zrobić by odzyskać. Po głębszym przeglądzie okazało się, że jest tego dość sporo. System nadal działa w zasadzie bez problemu, ale go tak nie zostawię bo nie chcę się zdziwić później. Co to pytania, to z pewnością zaczęło się podczas próby wypakowania pliku z rar.

Samo wypakowanie wystarczyło? Nie uruchamiałeś żadnego pliku?

Nie zdążyłem. Defender zaczął szaleć i wrzucać co rusz jakieś pliki do kwarantanny. Jak skończył zacząłem robić te skany i myślałem, że sytuacja opanowana, bo nic nie znalazł. System się uspokoił, wszystko działało wiec poszedłem spać. Rano w pracy chciałem PDFa otworzyć i zobaczyłem że ma dopisane rozszerzenie. Zmieniłem ale i tak się nie dało otworzyć. No i zacząłem szukać informacji. Aż dotarłem do chwili, gdy stwierdziłem, że bez pomocy mądrzejszych ode mnie nie da rady.

Czyżby sławna dziura w WinRAR?

Nawet o tym nie wiedziałem… no proszę. To bardzo przydatne info. Dzięki.
A teraz ruszam z formatem… heh.

Polecam Manjaro :wink:

Dzięki :slight_smile: ale korzystam z Kubuntu :slight_smile: Nie jestem jeszcze zaawansowanym użytkownikiem ale się staram. Niestety muszę mieć Windowsa, bo w pracy jest mi niezbędny i oczywiście na nim się to nieszczęście przytrafiło…
Ale windzia już stoi i wszystko wygląda poprawnie. Pliki zabezpieczone, więc może kiedyś uda się coś odzyskać.
Dziękuję za wsparcie i pozdrawiam.


Na tej stronie jest napisane jak odzyskać pliki :grin:

Dziękuje za to info. Format zrobiłem pozbywając się ransomware, a zaszyfrowane pliki umieściłem na odrębnym dysku i czekam na jakiś dekrypter. Jednak BDGandCrabDecryptTool nie poradził sobie, a StellarPhoenixWindowsDataRecovery-Professional okazuje się płatnym programem, którego aktywacja kosztuje 300 zł. Pozostałe opcje niestety w moim przypadku są niewykonalne. Opcja przywrócenia poprzednich wersji nie działa , a Shadow Explorer chyba po formacie też nic nie poradzi. Mimo wszystko jeszcze nim za chwilę spróbuję. Dziękuje za pomoc. :slight_smile:

Witam ponownie. Chcę podziękować wszystkim którzy parę miesięcy temu zainteresowali się moim problemem. Wiertlo, Tobie za radę, by przekopiować pliki i zostawić na “później”. Znalazłem dziś dekryptora i odzyskałem wszystko. Grandcrab v5.2. Dla ewentualnych zainteresowanych podaję linka:


Na dole jest do pobrania nowy dekryptor. Warunkiem odzyskania danych jest posiadanie pliku tekstowego, który powstał podczas infekcji.
Pozdrawiam i dziękuję.

2 polubienia