Gdzie się podziały...te megabajtyyy!

Witam…ostatnio usunąłem parę plików, lecz miejsca na dysku mi nie przybyło.Były to pliki sporej wielkości więc powinno być więcej około 4 gb…ale niestety nie ma…kosz opróżniony, oczyszczanie dysku zrobiona …nie wiem w czym tkwi problem.Może zna ktoś jakiś dobry program do sprawdzania HD…oprócz tego z Nortona

W opcji wyszukaj wpisz nazwy tych plikow. Jak ich nie znajdzie tzn., ze sa one usuniete a tobie sie cos uroilo. :slight_smile:

A nie masz przypadkiem zainstalowanego Norton System Worksa i zaznaczonej opcji ochrony kosza ?? Jeżeli tak to sprawa jasna pomimo opróżnienia kosza nadal są na dysku. Jeżeli nie to nie wiem co to za czary???

Uruchom Scandisk.

nie mam NSW…nie znajduje mi tych plików i nic mi się nie uroiło :twisted: :evil:

Jesli dobrze pamietam to w przypadku jak masz nortona kilknij prawym na kosz i na Empty Norton Protected Files i Purge All.

tak jak mowi petros, uruchom scandiska, mialem ostatnio podobny problem, niby mialem 1,9 gb wolnego a mi wywalalo ze mam za malo miejsca na dysku, po przeskanowaniu okazalo sie ze jest tylko 300 mega :lol: