tak więcc przeczytałam wszystkie możliwe wątki o tym problemie na forum, ale żaden nie wygląda jak mój… użyłam już tego magicznego wwdc do zamknięcia portów ii skanowałam komputer antywirusem parę razy iii próbowałam szczepionkę na robaka, bo chodzi o to, że u mnie nie ma takich objawów jak brak internetu, czyy dźwięku czy czegokolwiek, po prostu jak pokazuje się magiczne okienko z błędem ii kliknę “nie wysyłaj” to w tym momencie pojawia się kolejna cudowna rzecz mianowicie “zamykanie systemu” ii odliczanie magicznych 59 sek…
czy to ma ze sobą coś wspólnego?
wpisuję “shutdown -a” i wszystko funkcjonuje, ale irytuje mnie fakt, że coś z komputerem nie gra, poza tym, komputer strasznie zamula się przy uruchamianiu
proszę o pomoc