GF 6800 XT piszczy

Witam.

Mam problem prawdopodobnie z moją kartą graficzną. Grając w grę Test Drive Unlimited przez ok 15 min moja karta graficzna zaczyna nieprzerwanie piszczeć. Początkowo myślałęm że to dźwięk z płyty ale ostatnio zacząłem monitorować temperaturę GPU i okazuje się, że w chwili gdy osiągnie ona próg 75 stopni włącza się ten piszczek.

Teraz mam kilka pytań:

  • czy moja karta powinna się tak łatwo nagrzewać i czy może to być wina złego chłodzenia (mam wentylator Zalmana)

  • czy temperatura 75 stopni to jest dużo jak na grafike??, bo gdy w panelu sterowania Nvidia sprawdzam ją to na wykresie jest zaznaczony próg spowolnienia który wynosi 125 stopni.

  • i czy można jakość wyłączyć ten dźwięk bez żadnych konsekwencji???

Prosze o pomoc :slight_smile:

125 to karta sie spali jak nic :o

75, po tak krótkim czasie użytkowania to zdecydowanie za dużo, spawdź czy radiator dobrze przylega do rdzenia karty, można też kupić i nałożyć nową pastę termoprzewodzącą.

kręciłeś kratę?

  • nie powinna się nagrzewać tym bardziej że to zalman, oddaj na gwarancję

  • imo w normie

  • nie piszczy to chyba głośniczek na płycie głównej (tak mi się wydaje z opisu :] )

karty nic nie podkręcałem, w koncu 6800XT to nie byle co.

dodam jeszcze to, że wcześniej miałem 2 podobne przypadki i były to gry o dużych wymaganiach sprzętowych z dobrą grafiką, no i Tibia, ale w przypadku niej procesor GPU się nagrzewał bo ilość klatek na sekunde była ustawiona na max (ok 1000fps) - może z tymi grami też jest podobnie, tzn zbyt wysokie ustawienie fpsów.

Podczas normalnego użytkowania komputera GPU ma temperature 50 stopni.

Więc uważacie że do takiej sytuacji nie powinno dochodzić??

Byc moze i jest to piszczek z płyty ale napewno sygnalizuje przekroczenie temperatury GPU. Nie wiecie jak go wyłączyć??

Ja mam też tą karte z standardowym chłodzeniem i po 2 godzinach grania mam ok 62 stopni.