GF 8800GS-problem z podłączeniem

Mam problem z podłączeniem zakupionej karty graficznej GeForce 8800GS.

Po zainstalowaniu jej w komputerze nie mogę go uruchomić.

Gdy wracam do starej karty graficznej, to wszystko działa dobrze.

Aktualizowałem BIOS i dalej mam ten sam problem.

Moja płyta główna: ASUS P5VD2-VM

Zasilacz: POWER MAN 410W

Zasilacz posiada specjalną 6-pinową wtyczkę, niezbędną do uruchomienia 8800GS.

Czy myślicie, że zasilacz może być za słaby?

Czy może w czym innym tkwi problem?

Proszę o pomoc ![-o<

Do samego uruchomienia komputera nie potrzebujesz nawet zasilacza 410W. Wystarczyłby dużo mniejszy.

Możliwe że źle stykają styki karty (można oglądnąć czy nie ma zabrudzenia na nich).

Poza tym w 95% najprostsze rozwiązania są właściwe. Może po prostu karta jest uszkodzona - tu akurat jest bez znaczenia że dopiero została kupiona. Nikt jej nie sprawdzał czy jest sprawna - rzadko bo rzadko ale się zdarzyć takie coś może.

pozdro

Sprawdziłem kartę graficzną-działa ona na innym komputerze, o dobrym zasilaczu.

Tak więc w moim słabym zasilaczu upatruje źródło mojego problemu.

Proszę o pomoc w znalezieniu odpowiedniego i za dobrą cenę zasilacza.

Z góry dzięki.

Jaki budżet chcesz przeznaczyć na zasilacz?

Około 100zł (z przesyłką).

Nie kupisz dobrego zasilacza za takie pieniądze. Przykro mi, jak nie chcesz mieć problemów później powinieneś nastawić się na wydatek rzędu 160-200 zł.

Więc co polecacie?

KUPISZ!, jam kupiłem za 100zł nowego fortrona 450watt i jestem zajebiscie zadowolony zasilacz POLECAM miodzio

Dodane 03.10.2009 (So) 10:45

http://allegro.pl/item760831940_nowy_fo … abrze.html

Mialem to samo z radeonem x1300pro, na starej karcie wszystko dzialalo, a przy radeonie, nie ( nie pokazywal sie ekran wcale)

Obstawialem, ze to przez jakas zasilke noname 350w, bo na desktopie compaqa (pewnie ma jakis firmowy zasilacz, bo moj to skladak) dzialala.

Sprawcami byly wypukle i lekko wylane wszystkie takie zielone kondensatory. wymienilem ich w sumie 11 i karta graficzna dziala :smiley:

Sprawdz czy na twojej plycie sa takie, bo moze trzeba je wymienic po prostu.

errorek95 <- całkowicie się z tobą zgadzam.

Na pytanie coś nie działa zawsze widzę odpowiedzi na pewno to i to, kup problemu MOŻE nie będzie.

Ludzie tu trzeba pomyśleć. Komputer to nie tylko zasilacz i procesor. Tu w grę wchodzą jeszcze wszystkie inne komponenty…

Kupi taki zasilacz, przez miesiąc czy dwa będzie OK a potem kolejny zasilacz do wymiany bo nie chciało się poświęcić trochę czasu na poszukanie przyczyny.