Kupiłem golarkę Gillette Fusion (ta na baterie) i jestem rozczarowany jej tępotą. Goląc się pod włos ma tendencje do wyrywania zarostu, a goląc z włosem nie docina. Czy możliwe, że pierwszy wkład był nie najlepszej jakości? Kupiłbym nowe kosy do niej ale szkoda mi pieniędzy, jeśli nie będzie poprawy. Wcześniej goliłem się Gillette Contur plus i brała ładnie z włosem jaki pod włos.