od kilku dni Google zaczął mi świrować na YouTube, nie instalowałem żadnych dodatków ani nic, po prostu nagle się tak dzieje. ;/
Przy oglądaniu filmików czasami się zacina i wszystkie karty itp. kompletnie się zamyka Chrome, od nowa muszę się wszędzie logować itp. jest to męczące. Jednak zdarza się to rzadko, gorzej jest gdy odtworzę listę odtwarzania, wtedy się co 2-3 piosenki zatnie. Zacina się Tylko podczas przechodzenia na inny utwór, czyli jeden się skończy, automatycznie przenosi na drugi i boom. Wygląda mi na to, że jakiś problem z Flashem.
Ma ktoś jakieś porady? Nie interesuje mnie zmiana przeglądarki.
Mam identyczny problem przy becie, to samo ścina kompletnie wszystkie filmiki, szczególnie jeśli są otwarte na innych kartach, na które przez parę minut nie wchodzę.
Czyli to nie to . Póki co od 30 minut słucham muzyki z listy odtwarzania na nowym oknie i się nie zacina. Widać, że problem jest wtedy, gdy YouTube jest otwarty w oknie gdzie są inne karty.