Gram od kilku dni w Enemy Territory. Wszystko chodziło jak należy, do dziś… gra włącza się - przy wybieraniu opcji “PLAY ONLINE” chwilowo zacina się (to nie wina starej karty itp. w sygnaturce opis sprzętu)… po czym ładuje się i nie ma żadnych serwerów. W zaporze jest odblokowana, porty również. Zdziwiła mnie reakcja gry więc avastem przeskanowałem z ciekawości czy coś się nie wtryniło do komputera - wykrył jakiegoś robaka, nie mógł usunąć, a plik powstał w tym czasie co grałem… Wątpię aby dostawca internetu (Vectra) zablokował porty, gdyż sam ma serwery do ów gry ;D
edit: od razu uprzedzam, że logów z Combofix’a niestety nie dam, bo mam Vistę x64… chyba, że jakiś sposób się znajdzie… (mam też na drugim dysku WinXP) nawet uruchomienie jako administrator+zgodność WinXP SP2 nie pomaga
Zrobiłem tak jak kazałeś, po ponownym uruchomieniu nie mam żadnego pliku od programu avenger. Jednak wklejam ponownie logi z RSIT. Zauważyłem, że troszeczkę ubyło (a może to tylko uruchomione aplikacje ubyły?)