Hałas z komputera

Mysle, ze jakby byla z tektury to nawet byloby lepiej :stuck_out_tongue: Ale wykluczam taka mozliwosc (tzn ze to wina obudowy), bo czy to mozliwe, ze z winy obudowy zaczelo by buczec poc 3 latach?

Tak.

Nie wiem, ale jakos intuicyjnie odrzucam taka mozliwosc, cos mi mowi, ze to cos innego

ja ci powiem odkręć boczek skrzyni włącz kompa z otwartym i weź palcem zatrzymuj wiatraczki niebuj sie prond cie nie pokopie sam tak robiłem bo to najprawdopodobniej wina wiatraczka normalnie wlacz go i zatrzymaj palcem tak po kolei i zobaczysz który wyje tylko nie przytrzymuj za długo żeby temperatura nie poszła za wysoko ale tak chwile wystarczy weźmiesz to na słuch będzie najpewniej ja tak zawsze robie jak u mnie coś buczy lepiej sprawdź bo jak sie spali to nie ciekawie będzie i nie słuchaj innych bo większość tutaj osób jest niepełnoletnia i tylko wszystko z teorii zna naczytają sie na forum i puszą ze to wina skrzynki i weź wyczyść sobie ją odrazu jak sie nie znasz daj komuś doświadczonemu co ma jakieś pojencie

Hmmm no dzieki, za odpowiedz, ale jakbys przeczytal dokladnie to bys wiedzial, ze juz zatrzymywalam i z tego wiem, ze po zatrzymaniu wiatraczka na procesorze buczenie ustaje, wiec go wykrecilam i wyczyscilam, ale to nic nie dalo, wiec kupilam nowy i to tez nic nie dalo :slight_smile:

mam to samo ale wiem ze to obudowa na 100% to jest jak sie ma ciekawy sprzed a obudowa do bani ,mi nawet już nity puszczają ,wiec co tu dużo pisać codegeny i podobne tak maja ,ja stawiam na to że u ciebie się też obudowa kończy

wentylator na srubki wkrecany czy na zapinki ?

jesli na srubki - popusc jedna lub dwie - widac nierowno przykrecony :slight_smile:

jesli na zapinki - ktoras puscila lub krzywo zalozona,

radiator przeczyscilas ? moze tam cos ‘haczy’ ?

dobra sorki że nie doczytałem miałem tez taki problemik robiłem kiedyś kompa z prockiem 1000mhz duron i tez buczało wymieniłem wiatrak i to samo było ale to może być wina konstrukcji radiatora w tamtym przypadku tak było jak wymieniłaś wiatraczek to sie nie przejmuj nic mu nie będzie tylko zobacz np w biosie jak już trochę komp pochodzi temp. procka jak będzie nie zadurza to wszystko ok. A dlatego na rozruchu kompa chodzi głośniej bo wiatraczki kręcą sie na max-a można powiedzieć a potem wszystko stabilizuje sie bo przy włanczaniu kompa potrzebne jest trochę mocy na wczytanie ustawień windowsa bo jak pracuje komputer na fula to musi mieć większe chłodzenie a jak nie to prędkość wiatraczków sie zmniejsza tylko zobacz na te temperatury i jak wszystko ok to sie nie przejmuj niech se wyje i napisz jaki masz procek intela czy amd. A co do obudowy to wątpię żeby była to jej wina to by raczej coś drżało a najlepiej jak byś miała czym to weź nakręć filmik lub nagraj dzwięk wrzuć na np wrzute \youtub-a bo najlepiej tak by było i by można było zidentyfikować dźwięk. A tak na marginesie jestes na 1000% pewna że to na procku bo objawy są podobne jak by był wentyl w zasilaczu walnięty ja mam takie objawy jak wstrząsne skrzynią a potem sie uspokajamozesz tez to sprawdzić tylko nie wpychaj paluchów do zasilacza odradzam włącz i przyłuz ucho bo z zasiłkom nie ma żartów

Hmmm rozkrecilam kompa znowu, slucham slucham no jak nic z wiatraczka, zatrzymuje go palcem a tu lipa i nadal buczy :expressionless:

a lookałas na to co ja ci napisałem może to faktycznie zasilacz

Patrzylam i to nie zasilacz

a może karta graficzna wiatraczka masz może na wykończeniu

Wyczyść porządnie wiatraczek na karcie graficznej i jak sobie poradzisz to odklej naklejkę z górnej jego części i puść mu kropelkę oleju w sam środek. Ja mam taki przypadek i co jakiś rok muszę tak robić

ej to jest napewno dzwięk wydobywający sie z zasilacza :wink: tez tak miałem :PP ale zmieniłem zasilacz na chieftec 450W i jest cichutki ze w ogóle go nie słychać … :stuck_out_tongue: