HDD (40GB) - sypie bad sectorami, zero reakcji

witam,

wczoraj mój dysk (7-8 letni Samsung 40GB - dość mocno eksploatowany) zaczął na potęgę sypać bad sectorami. dzisiaj już w ogóle komputer nie uruchomił się, nie jest w stanie zabootować z HDD. podpiąłem dysk do innego komputera - również to samo, zero reakcji. czy to już jego koniec? po tylu latach zalecana utylizacja?

pzdr.

p.s wszystko inne sprawdzone.

Ostatnio mój dysk w ten sam sposób dokonał żywota. Spróbuj zrobić długie formatowanie, albo przelecieć dysk jakimś narzędziem do partycjonowania. Jednak jeśli bad sectorów jest dużo to użytkowanie dysku jest utrudnione, albo niemożliwe.