Witam.
Mam niedzielny problem z PC. Wczoraj twardziel, jak i cały sprzęt, działał poprawnie. Dziś po włączeniu dysk załapał i system odpalił. Jednakże przy ponownym włączeniu, BIOS nie wczytał HDD. Co ciekawe interpretuje go jako… CD ROM.
Zrobiłem to, co umiałem i co zrobić mogłem:
Restart BIOSU
Dociśnięcie kabli, zworek
Odłączenie DVD i pozostawienie HDD jako master i później slave
Wczytanie innego dysku, na którym jest Windows OS
Nic nie pomogło. Wchodziłem do BIOSU, ale jedynie co mogłem zrobić, to ustawienie wczytania na AUTO.
MB: ASRock K7VT4A PRO; BIOS fabryczny, bo jego aktualizacja polegała bodajże tylko na usprawnieniu RAIDa, więc nie instalowałem.
HDD: WD800BB-00JHA
Czy któreś z Was miało podobną sytuację, gdzie dysk twardy był wczytany jako CD ROM? To wina BIOSu, kabli, sprzętu (tak na oko, oczywiście)? Czy ktoś mógłby mi doradzić, jakie jeszcze czynności w domowych warunkach mogę wykonać? Niestety, nie mam teraz możliwości sprawdzenia dysku na innym PC.
Dziękuję za każdy przejaw pomocy.
Pozdrawiam.