Fakt, ale tam to już raczej z buta trzeba dotrzeć (chyba że już pamięć mnie myli)
A co to to to?
To miejsce, w którym za niewielką opłatą możesz wybić monetę, która zadba o twoje szczęście
Toto:
I będzie można delikatnie zboczyć z trasy podczas wycieczki do wodospadu i toto zobaczyć
A dla smakoszy i degustatorów trunków:
http://chatawalonska.pl/mtv-muzeum-tanich-vin/
Areh, Olmeca, Pangrys, Semtex, Gowain na pewno będą zadowoleni
Zapomniałeś wspomnieć o sobie, że takimi trunkami też nie gardzisz.
To już wiem, gdzie Was szukać, jakbyście zniknęli z horyzontu
Ostatnio jakieś 20 lat temu Gulgusia degustowałem
Czas odświeżyć stare nawyki
Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
i się wydało … eh mało zostanie.
Fajna sprawa z tą chatą walońską, jak najbardziej jestem za poszerzeniem wycieczki
W sumie zastanawiam się czy się nie wybrać w odwiedziny do sąsiadów zza południowej granicy.
Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
Do Harrachowa 14 km, koło 20 min autem
Szkoda marnować takiej bliskości i specyficzne suweniry zawieźć.
Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
Jak coś to się piszę na wycieczkę z Tobą
Chyba przywieźć…
A Harrahov to zwiedzanie / degustacja w browarze restauracyjnym Novosad, oraz żelazny punkt, czyli mamucia skocznia …
Patrząc na agende to myślę, że można się wybrać tak po śniadaniu i wrócić na obiad lub dopiero ognisko.
Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
Nie wiem czy już wspominałem ale niestety dla mnie a szczęściem dla Was, zostałem abstynentem. Stawiałbym, że raczej zostanie
Pamiętaj i zapamiętaj - nic nie trwa wiecznie a toast i tak wzniesiemy
Damy Ci wódkę w czopkach, trochę popiecze a efekt ten sam i nadal będziesz bredzic o abstynencji.
Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka
Aż strach pomyśleć co wy tam wyprawiacie