Nakładałem świeżą pastę bo laptop(HP pavilon dv6000) się przegrzewał. Po złożeniu komputera przy odpalaniu słychać 2 piknięcia (przy PHOENIX oznacza to CHYBA błąd procesora lub płyty głównej). wszystko było by OK, ale nie działa USB (jest prąd ale nie wykrywa urządzeń).
Co o tym myślicie ?
czy da rade zastąpić jakoś USB? są chyba przejściówki typu USB do FireWire, albo USB do mini USB?
Hej,
A jesteś pewien, że to są dwa piknięcia?? I czy oby na pewno jest to BIOS Phoenix’a?? Bo z tego co wyszperałem w necie, w tym typie BIOS’u komunikaty podawane są w 4-ro częściowej sekwencji, oddzielonej niewielkimi pauzami. Poza tym, gdyby sygnalizowane było uszkodzenie płyty lub procesora, komputer w ogóle by się nie uruchomił.
Spróbuj odinstalować urządzenia USB - uruchamiasz menadżer urządzeń i odinstalowujesz wszystko, co znajdziesz w gałęzi Kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej. Po tym restartujesz komputer i system powinien ponownie je znaleźć i zainstalować - być może już poprawnie… 
Oczywiście, że się da. Można kupić na przykład kartę na PCMCIA lub ExpressCard z portami USB, ale zupełnie nie wiem, co miałeś na myśli pisząc USB do mini USB…
Pozdrawiam,
Dimatheus