Tyle że bios widzi te 1.5 gb więc w czym innym problem. Rozumiem że system wstaje za każdym razem? Po kilku resetach dalej jest 1.5 gb w biosie? Spróbuj odpalić na jednej kości, tej pojemniejszej i napisz jaki efekt. Napisz jaką masz płytę główną.
btw flashowanie biosu jest dziecinnie łatwe, trzeba uwazać jedynie w przypadku gdy kostka z biosem jest wlutowana, wtedy może byćkapa gdy coś pójdzie nie tak…
może spróbuj pobrać sobie np.: Ubuntu 8.10 lub 9.4 i wypal sobie go na płytę, i go włącz,
są programy do testowania ramu zainstaluj je, może któryś zobaczy coś więcej niż te 768mb,
ale z tego co wiem w Ubuntu jest narzędzie do testowania pamięci, borykałem się z rok z problemami z kompem, nie moglem znaleźć co było nie tak, co jakiś czas system mi siadał i tylko format pomagał, bo przeważnie od razu rozwalało mi pliki na dysku, te ważniejsze, przypadkiem jak się bawiłem Ubuntu zobaczyłem że jest narzędzie do testu pamięci, (od razu jak zastartuje ci z płyty to pyta się co chcesz aby zrobił, tam jest wypróbuj, zainstaluj, coś tam i test pamięci) włączyłem i zobaczyłem jak się pokazuje multum błędów, zakupiłem nową kość pamięci i jak ręką odjął, proponuję sprawdzić może coś ci Winda nie halo jest…
karlodprogramy, nie musisz wypalać ubuntu albo jakiego kolwiek linux’a wystarczy że się wypali na płytkę memtest 86+ ale wydaje mi się że to nic nie da
…ale jak chcesz to możesz też spróbować uruchomić z liveCD ubuntu i zobaczyć też czy system obsłuży całe 1.5 GB ramu