Nie. Płacisz tylko za przesyłkę (tzn za nadanie paczki). Na poczcie powiedzą Ci, ile musisz im dać. Kwotę, którą mają pobrać przy odbiorze od klienta powiększasz o kwotę wydaną na nadanie paczki. Na blankiecie naklejanym na paczkę wpisujesz też swój numer konta, na które poczta przeleje kasę, którą weźmie od kupującego. I ot cała filozofia