Anty pedofile to inna sprawa i nie ieszaj. Choć nadal się słyszy o tych XXXX i zwyrodnialcach. Chociażby dlatego nawiązałem do akcji stop dzieciom neo. Nikt tych dzieci neo nie uczy poprawnego userownia PC> Moja siorka jest taka. Wczoraj skanowałem jej PC i było 71 wirów.
To się nazywa nie szanowanie czyiś decyzji etc. I chyba nawet to można nieco gorzej nazwać ale nie będę wymieniał a poza co to ma co tematu?
Zastanów się gdzie są tego powody. Czy wina leży po stronie tych dzieci których rodzice chcieli mieć spokój i kupili dla dziecka taką zabawkę jak pecet czy po stronie dzieci?
faktycznie, plan na skale światową, Bill G. wyleci na bruk, MS upadnie, a świat ogranie mania linuxowania na całego :lol:
a i skoro chcecie “promować” linuxa najpier by sie przydalo aby on przybrał jakas “normalna” forme dla przecietnego Kowalskiego i Nowaka aby nie był tak toporny zaraz po zmianie z windowsa, tak samo jak toporny jest gimp dla ludzi co pracowali z psp
Osobiście nie będe promował czegoś czego nie popieram. Jakby większość aplikacji chodzących pod Windowsem miała swój linuxowy odpowiednik to zainstalowałbym Linuxa i sprawdził czy jest warty tego aby na co dzień go użytkować. Ale jeśli aplikacje windowsowskie mają tylko kilka procent odpowiedników działających pod linuxem to podziękował za taki “system”, który jest tylko systemem do którego się nic nie da wsadzić.
P.S
Na stabilność mojego XP nie narzekam, nie pamiętam kiedy zaliczył zwisa ostatnio i jestem ciekaw czy jeżeli do linuxa wpakowałbym tyle softu ile mam na XP to czy też byłby taki -jak to piszecie - “stabilny”
tylko kilka procent nie ma odpowiednikow pod linuksem i sa to glownie specjalistyczne programy ktorych przecietny zjadacz chleba nie potrzebuje no chyba ze do przyciecia jakiegos zdjecia koniecznie trzeba miec photoshopa (przegladarki internetowe, program do poczty, pakiet biurowy, odtwarzacz audio/video, itp. programy sa)
nie wiem ile masz softu zainstalowanego ale podejrzewam ze wiecej mozesz zainstalowac pod linuksem podczas samej instalacji systemu ( oczywiscie zaleznie od dystrybucji)
a co do samego promowania linuksa to powinno na tym zalezec kazdemu uzytkownikowi tego systemu
czemu? po prostu gdyby liczba uzytkownikow linuksa byla wieksza to moze nie trzeba by bylo czekac w nieskonczonosc az pojawi sie wreszcie nowsza wersja flash player, skype itd.
a i sterowniki do roznego sprzetu moze by sie wreszcie pojawily (sam mam problem z drukarka canon i350)
Uwazam ze niepotrzebnie sie tak niektorzy rzucili na autora tego tematu. Promowanie linuksa jest pozyteczne, aczkolwiek dp nie pozostaje w tyle…jest dzial na forum, mam nadzieje ze powstanie w koncu dzial na vortalu. Wiec nie jest tak zle.
knapik nikt sie do nikogo nie rzucał, poprostu jak chcesz coś robić musisz wiedziec jak i pisac konkretnie czego autor tematu niestety niebył w stanie… nastepna sprawa to czemu sie tak nagle wycofuje? od tak kilka negatywnych komentarzy i co koniec? :lol: i to miała być “rewolucja” promocji linuxa? heh to potwierdza motyw że polacy są od tego aby coś rozwalić, do niczego innego sie nienadajemy… a patrzac historycznie to “rewolucje” marnie u nas stoją…
No właśnie, autor tematu nie określił co ma na myśli mówiąc o promowaniu systemu Linux. Z tego co wiem, to na Vortalu ma wkrótce powstać dział “Linux”, poza tym DobreProgramy.pl pisze przecież od czasu do czasu o tym systemie. Nawet jedna prezentacja o Linuksie już jest i z tego co wiem, ma ich być więcej. Ale moim zdaniem vortal DobreProgramy raczej nie stanie się specjalnie Linuksowy, po prostu będzie pisał różnych systemach - i tych z Redmond i tych uniksowych. I chwała im za to że nie mają zamiaru ograniczać się do jednego systemu operacyjnego, bo takich serwisów jest w sieci cała masa i nie ma sensu, żeby i ten do nich dołączył.