mam dosc nietypowy problem, opisze wszystko po kolei co i jak sie dzialo:P
a wiec zlozylem sobie nowy komputer : glowna: gigabyte ga-p31-s3g, intel e2220, 2x1gb 800cl5 goodram, dysk maxtor 160gb sata2
i nastapil problem:
instalowalem windowsa i podczas instalacji zrobilem sobie parycje na ktorej ma byc zainstalowany (40gb) ladnie sformatowalo sie itd-windows zainstalowany,
nastepnie w zarzadzaniu dyskami chcialem sformatowac ta pozostala czesc dysku, podczas formatowania przy ok 20% wyskoczyl mi blad (caly ekran niebieski, na bialo napisane- nie mozna bylo ukonczyc formatowania, twoj dysk moze byc uszkodzony, sprawdz czy jest dobrze podlaczony itd… (mniej wiecej cos takiego))
wlaczylem jeszcze raz instalacje windowsa- usunalem te partycje ale teraz nie moge zainstalowac windowsa… i tu sie pojawia to pytanie o co “kaman”?
Być może masz zjechany dysk. Moja koleżanka miała podobny problem i dysk jej wymienili na gwarancji. Może podłącz dysk do innego kompa i na nim go sformatuj jeszcze raz.
czytalem to, bylem u kolegi i nie chcialo sie odpalic, nawet jemu kompa rozwalilo:P tzn on teraz nie moze uruchomic bo podczas rozruchu wina pokazuje mi blad systemu32, takze nie wie co dalej zrobic…
niestety jestem zielony w takich sprawach i potrzebuje wyjasnienia jak malemu dziecku…
Napisałem Ci wyżej uzyj Gparted jest na stronach vortalu lub poszukaj na google. Pobierz go, wypal pobrany obraz na płytce uruchom kompa z tej płytki tzn włóż do napędu optycznego i uruchom, z niego kompa tak jak przy instalacji Windows.
ja nie wiem jak rozwiazac ten problem nadal… ladnie odczytuje mi plytke wina jak dochodzi do sformatowania to tzw d**a, formatowanie sie nie powiodlo itd…
juz mnie to denerwuje strasznie:/
W dniu10.05.2008, o godzinie17:55został dopisany post przez Wykas
aha, no dobra… i powinno pomoc tak??
jezeli bedzie podobny problem to chyba oddan na gwarancji…
wiec tak, odpailem ten programi i pokazalo sie odliczanie ze tam automatycznie cos zrobi, i robi z tym ze jak hmm sprawdza? ata1 to jest jakies media error itd…
i caly czas to powtarza ta sama procedure…
wiec co to moze byc??
W dniu10.05.2008, o godzinie21:14został dopisany post przez Wykas
probowalem po raz wtory i nic,
caly czas przy robieniu czegos z ata1:00 …media error…
nie mam pojecia co i jak, wiec wydaje mi sie chyba ze dysk trzeba oddac na gwarancje…
W dniu11.05.2008, o godzinie10:47został dopisany post przez Wykas
nie wiem co mam innego zrobic…
rozumiem ze wy tez nie wiecie…
w takim razie dysk poleci na gwarancjii…
ehh… a tak ladnie sie zapowiadalo, dzieki za pomoc panowie…