Instalacja i konfiguracja Linuksa obok XP krok po kroku

Jak napisałem w temacie, chcę zainstalować Linuksa obok Windows XP na jednym dysku. Ponieważ jednak jestem nowicjuszem w takich “kombinacjach”, proszę o radę.

  1. Mam dysk 80gb. Jak go podzielić, aby zmieścił się i Linux (prawdopodobnie Ubuntu) i XP? Od razu mówię, że w Ubuntu zbyt wielu programów instalował nie będę, zależy mi bardziej na przestrzeni dla XP-ka, który na razie chyba zostanie podstawowym systemem (po coś chyba zapłaciłem ponad 4 stówy :] ).

  2. Jakie systemy plików ustawić na poszczególnych partycjach.

  3. Jak zainstalować, żeby oba systemy chodziły poprawnie, ale domyślnie uruchamiał się XP. Ubuntu chce mieć dostępne po wywołaniu jakimś klawiszem w czasie startu systemu.

  4. Jak w Ubuntu skonfigurować neostradę.

  5. Jak tam się instaluje programy, jaki emulator wybrać.

  1. Daj ubuntu 20Gb, prawie 60 zostanie Ci i tak na WIndowsa…

  2. “/” reiserfs albo ext3, i swap dla swapa

  3. Po instalacji Ubuntu, będzie lista systemów do wybrania, możesz zmienić żeby na pierwszym miejscu był XP

  4. UbuDSL

  5. Programy instalujesz z repozytoriów. Wchodzisz w Synaptica (program), wyszukujesz program, zaznaczasz do instalacji i dajesz potwierdź, emulator? czego PSX?

Najlepiej obejrzyj prezentację :arrow: Linux: Instalacja systemu

Nie panikuj.

Jeżeli nie sformatuje partycji z Windowsem to zazwyczaj wystarczy konsola odzyskiwania XP i komenda fixmbr

Ostatnio instalowałem UBUNTU 7.10 koło XP i instalacja była banalnie prosta wtedy miałem dysk 40gb na dwóch partycjach 10(system) 30(pliki) odchudziłem 30-gigabajtową partycje o 10gb za pomocą partition magic i pozostawiłem 10 gb jako niepodzielona wolna przestrzeń dyskowa i przystąpiłem do instalacji po wcześniejszym obejrzeniu demonstracji dotyczącej instalacji LINUXA na dp.pl ;)Wszystko działało jak powinno domyślnie uruchamiał mi się XP.A podczas uruchamiania się pc wyświetlała się lista zainstalowanych systemów operacyjnych(2)i tam można był wybrać który miał się uruchomić;)No już chyba prościej się nie da wytłumaczyć