Mam 2 partycje C-10GB D-140GB chce zainstalować Ubuntu na c ale bez żadnych SWAP’ów i /home - home t ma być partycja D - NTFS
da się?
nie.
:lol:
Jeśli chcesz tylko poznać system i “pobawić się” nim, to używaj go jako LiveCD, bo Ubuntu Ci to umożliwia.
tak naprawde, to pewnie by się dało 
twierdzę tak, bo mandrake 6.1 (helios) umożliwiał taką instalację…
da sie.
Ale swap zwieksza wydajnosc. Jest to partycja wymiany. W windowsie tez cos podobnego jest ale kozysta z tej samej partycji co system. /home zwieksza to pliki uzytkownikow.
Napweno musisz sformatowac parycje na ktorej chcesz zainstalowac Ubuntu (kazdego linuxa)
ale dac sie da tylko po co…
To jak w końcu ?
Żeby mieć porządek i nie tracić miejsca na zbędne partycje… Czy naprawde muszę tworzyć ta partycje SWAP ? Mam 512 MB ramu DDR
jest to możliwe (by zainstalować linuksa na partycji windowsowej), jak większość rzeczy jest możliwa do wykonania na linuksie, i jest to zapewne trudne do wykonania (też jak większość rzeczy na linuksie ) - mówię tu o zmuszeniu instalatora do zainstalowaniu się na fat32/ntfs (w pliku).
ale może nie kombinować pod górę i użyć vmware i przetestować?
albo tak jak ktoś wspomniał - livecd, chociaż jak wiadomo, nie będzie działać super szybko.
masz jednak złe podejście - chcesz zobaczyć jak działa linuks, czy jak “działa” ? bo działająć na emulatorze czy z livecd napewno nie będzie to demon szybkości a stworzenie partycji ext3 i swap wcale nie jest takie trudne (np. jeżeli masz kilka giga za dużo na C:, możesz to bez utraty danych przeznaczyć na ww. partycje).
Inaczej bo może nie potrafimy się zrozumieć te 10GB mnie nie obchodzi ma być dla linuxa Ta partycja D 140GB w formacie NTFS ma zostać nie tknięta, nie zmienione nic, a szczególnie zawartość i dane Tam będę trzymał wszystkie: prace, zdjęcia, teledyski i tak dalej.
Teraz mam na tej partycji 10’cio GB’towej Windowsa 2003 i mam jeszcze 5.5 GB wolnego a mam zainstalowane wszystkie kodeki Nero 7 EE, Office 2007 E, więc mam myślę że dla Ubuntu powinno to wystarczyć… a może się mylę?
Ogólnie taki mam plan Co to oprogramowania to szaleć nie będę.
Wszystkie dane pochodzące z internetu, płyt etc. będą lądować na dysku D (po to tyle miejsca).
Programy jakie bym chciał w linuxie to: wszelkie kodeki do dźwięku i filmów - tak abym nie miał problemu z odtworzeniem czegokolwiek - mp4, wma, mp3, avi, xivid, rmvb i inne.
Pakiet biurowy - Open Office ?
Program do nagrywania płyt CD / DVD - jakiś dobry. Abym mógł nagrać płytę audio, zgrać audiocd na dysk, nagrać płytę bootowalną, żeby bardzo dobrze współpracował z nagrywarką Pioneer 111D.
Program do słuchania muzyki - musi umieć odtwarzać radio internetowe, może wyświetlać jakieś wizualizacje jak Winamp
Komunikator - najlepiej multi coś w stylu Konnekta który jest dla mnie idealny. Sieć GG i Tlen, wysyłanie/przyjmowanie obrazków.
Odpowiednik Skype - a może jest taka wersja dla linuxa?
Klient Torrent - uTorrent to mój ideał więc coś w tym stylu by się przydało - ważne aby potrafił sam wyłączyć komputer po zakończonym pobieraniu.
Jakiś prosty program graficzny - może GIMP ?
Przeglądarka graficzna - coś na kształt IrfanView
Obsługa archiwum - pokrewieństwo WinRar’a - ważne aby potrafił rozpakować i spakować rar/zip - napisy do filmów i inne
Czy da się uruchamiać EXE, i jakieś gry? Mam 2 oryginalne Diablo 2 Lord i Quake3.
I chciałbym powyłączać zbędne usługi tak jak w Windows - nie mam sieci bezprzewodowej, drukarki, laptopa i reszta taka
I reszta której nie wymieniłem a uznacie za słuszną
Mam nadzieje że nie namieszałem za bardzo i ktoś odważy się mi pomóc
Pozdrawiam
swap 512 MB utworz. zawsze sie przyda 
te 512 MB Cie nie zbawi. /home mozesz nie tworzyc;)
Open Office - jest
Program do nagrywania płyt CD / DVD - GnomeBaker, k3b…
Program do słuchania muzyki - cala masa… Beep Media Player itd…
Komunikator - Gaim
Odpowiednik Skype - jest Skype na Linuxa
Klient Torrent - cala masa…
Jakiś prosty program graficzny - Gimp
Przeglądarka graficzna - GThumb itd… Nie brakuje tego
Obsługa archiwum - jasne ze jest kazde archiwum
Czy da się uruchamiać EXE, i jakieś gry? Mam 2 oryginalne Diablo 2 Lord i Quake3. - z tym bedzie najgorzej… Cedega ale moga byc problemy…
Jak zainstalujesz Ubuntu to w repo jest program “BUM” tam sobie powylaczasz wszytsko co zbedne. No w systemowym programie 'Uslugi" tez mozna je powylaczac.
Złączono Posta : 02.03.2007 (Pią) 11:56
Jesli chcesz na tych 5,5 GB zainstalowac to wszystko to moze byc ciezko… takie 7 GB to jest rozsadne minimum, zebys nie musial sie ogladac co chwile na pojemnosc dysku.
Partycje ta napewno bedziesz musial wydzielic (sformatowac na ext3) nie ma .
Tzn dalo by sie na NTFS ale szkoda zachodu…
Sciagnij sobie liveCD np Ubuntu 6.12 z http://ubuntu.pl/pobierz.html ( ta sama wersje mozesz zainstalowac na dysku )
Źle zrozumiałeś… To był tylko przykład że ustawiony Windows po mojemu zajmuje 4.5GB Dla Linuxa przeznaczam te CAŁE 10GB, wystarczy ?
Tak oczywiście
Czyli jak ma wyglądać układ partycji i jak to / czym zrobić bezpiecznie ?
A nie ma wymogu tworzenia tego /home?
Czy ja będę tego używał czy to jest tylko tak na pokaz? Po co ta partycja i czy jest używana, jeżeli tak to w jakich okolicznościach i jak często ?
Myślałem o Ubuntu 7.04
jesli to twoja pierwsza stycznosc z linuxem to bierz 6.12 bo jest odrazu z kilkoma przydatnymi dodatkami.
Samo 7.04 dziala dobrze naet bardzo dobrze mimo ze to Beta/alpha.
Jesli Cie to nie zraza to instaluj 7.04. Pamietaj jedynie o aktualizacjach(system sam tez bedzie przypominal)
Moze sie czasami przydac swap. Ja mam 1 GB ramu i dalem 512 swapa czasami cos tam siedzi ale zadko. Te 512 MB Cie nie zbawi chyba a zawsze moze pomoc. Mozesz dac tez 256… Jednak swapa bym dal i tak;)
Instalatorem zrobisz bezpiecznie;] Wybierzesz reczne partycjonowanie (ostatnia opcja) i usuniesz ta 10 GB z windowsem, stworzysz swapa i reszte na / (punk montowania musi byc “/”)
/home to pliki uzytkownikow twoje ustawienia itd.
Np instalujesz innego linuxa ot tak. Wtedy twoje “/home” montujesz a nie formatujesz i wszytkie twoje ustawienia (historia, maile, wyglady, ikonki itd)
Powiem Ci tak jesli i tak chcesz sciagac wszytko na tego NTFS to mozesz stworzyc 7GB na “/” 2,5 GB na “/home” i 512 MB na swap. albo mozesz nawet jeszcze mniej dac na /home (nawet 1 GB) zawsze w razie czego nie tracisz ustawien swoich wszystkich:)
Co do 7.04 to tak jak pisalem. Mi sie pracuje na nim swietnie. Ale na poczatek lepiej 6.12 a 7.04 za poltora miesiaca jak wyjdzie do konca:)
Złączono Posta : 02.03.2007 (Pią) 13:00
swap to partycja wymiany jak system uwaza ze cos na nia wrzucic to wrzuca. jak jej nie ma to siedzi w ramie albo wogole nie jest zaladowane
Po pierwsze jak rozumiem, to usuwasz Winowsa z dysku, to wtedy te 10 GB starczy w zupełności.
Po drugie - jeżeli masz 512 MB Ramu - warto mieć partycje swap - masz wtedy bardziej wydajny komp, gdybyś miał 2 razy więcej ramu, wtedy mógłbyś nie zakładać “swapa”
Po trzecie - /home i tak ci się utworzy w katalogu /
Po czwarte do partycji NTFS bedziesz miał dostęp po zainstalowaniu Ntfs-3g
Po piąte - zanim zainstalujesz jakieś distro - to jak pisano powyżej, wpierw zapoznaj się z wersją Live-CD.
Ubuntu 7.04 jeszcze nie instaluj - jest jeszcze w wersji testowej i może ci sie wysypać
Polecam Ubuntu 6.12 Elokwentny Emu - jest to spolszczona wersja Ubuntu 6.10 i posiada kodeki multimiedialne i inne bajery typu pluginy do Firefoxa, których nie ma w 6.10
Pozdrawiam
Sama ? Czyli nie muszę tworzyć jej?
Mogę ją przenieść czy jakoś przemianować? Tak jak mówiłem dysk D będzie moim głównym “magazynem” danych.
Ja mam go zainstalowanego na starym oddzielnym dysku 8GB Co do 6.12 widziałem i bardzo fajnie, aczkolwiek wolał bym sam doinstalować wszystko - nawet troszkę z kłopotami niż korzystać z multipakietu w którym może nawet nie będę wiedział co do czego i op co jest
Czyli muszę czy nie mszę tworzyć HOME ? Chciał bym mieć porządek w partycjach, nawet teraz wole porobić sobie katalogi niż masę partycji…
Cz ten sterownik do NTFS nic mi nie skasuje / popsuje ? Na ilę jest bezpieczny ?
Jak zawracam za mocno głowę to przepraszam Wole 10 razy zapytac nawet o szczegóły niż coś popsuć i żałować
pzdr!
w / sam stworzy sie katalog home i nie musisz go tworzyc ale mozesz stworzyc osobna partycje na ktorej bedzie /home
czy taka partycje stworzysz czy nie to Twoja sprawa, nie zauwazysz roznicy podczas uzywania systemu ale jak bedziesz chcial reinstalowac system to posiadanie osobnej partycji na home jest o tyle przydatne ze formatujesz tylko partycje z systemem i po ponownej instalacji masz juz zachowane wszystkie ustawienia sprzed reinstalacji
nie musisz
jest bezpieczny, wiecej tutaj
No i nareszcie prosto i klarownie Co nie znaczy że nie jestem wdzięczy innym rozmówca za zabranie głosu.
Po prostu chciał bym jak najmniej namieszać bo może się okazać że będę chciał zrezygnować z Linuxa z względu na trudność czy coś i powrócić do Windowsa (dlatego nie chce zmieniać partycji D) Ludzka rzecz
CO jeszcze powinienem wiedzieć przez instalacją ?
stworzenie patycji /home to… z 10 sekund wiecej… a naprawde warto:)
Już nie chodzi o czas.
Niech utworzy mi ją instalator sam w partycji głównej / tak będzie dobrze ?
A co do SWAP to będzie różnica jak zrobię 256 ? Czy lepiej 512. Szczerze pytam
Lepiej 512…
/home naprawde prosto ustawic;)
Jak masz jakis partition magick albo cos to przygotuj sobie rozmiary partycji potem w instalatorze klikniesz prawym => edytuj => punkt montowania i podasz “/”,"/home"
A dla swap wybrac trzeba typ partycji (w tym samym okienku)
A ja będę uparty jak osioł i nalegam czy mogę nie tworzyć tej partycji
Mam dokładnie 9.76GB na partycji C czyli 512 na SWAP a reszte na / i katalog home, tak ?
Czy Ubuntu widzi katalogi sieciowe z Windwsa ? Jestem w sieci lokalnej