Witam!
Jestem użytkownikiem komputera Sony VAIO VPCEB3Z1E.
Początkowo używałem Windowsa 7 Home Premium 64-bit. Potem postanowiłem spróbować Linuxa. Zainstalowałem Minta, miałem dual-boot z GRUB-em. Wszystko było super, aż tu pewnego razu coś mi się powaliło w Windowsie. Nie mogłem się zalogować. Z Minta wszedłem do partycji z Windą i skopiowałem potrzebne pliki, po czym uruchomiłem program do odzyskiwania systemu z partycji recovery. Plan był prosty - reset komputera do ustawień farycznych, reinstalacja Linuxa i GRUBa. Ale program do odzyskiwania zawisł na 5% po czym wywalił nieznany błąd, kazał wyłączyć komputer i spróbować ponownie (może nie spodobało mu się, że nie jest sam?). Po ponownym uruchomieniu GRUB wyświetlił “no such partition” .
Zbootowałem Minta z pendriva i zorientowałem się, że nie wykrywa już żadnego systemu. Prawdopodobnie już wszystko było pokasowane… Jako, że dość pilnie potrzebowałem działającego komputera (był OIG) zainstalowałem Minta na całości.
Teraz jednak zatęskniło mi się za Windowsem…
Chcę od nowa zainstalować Windowsa. Nie posiadam płyty instalacyjnej, system był preinstalowany. Mam klucz licencyjny. Stacja CD-ROM nie działa. Jedyną opcją jest boot z pendriva. Nie mogę jednak znaleźć właściwego ISO. Nie wiem też czy, GRUB uruchomi instalkę Windowsa.
Z góry dziękuję za pomoc,
Szymon K.
PS. Przepraszam za błąd w temacie - napisałem 32-bit