Mam wielkie “schody” z instalacją większego (rozmiarowo) oprogramowania. Podczas instalcji z napędu, otrzymuje komunikata o uszkodzeniu nośnika źródłowego, albo niemożnośći odcztanaia, odnalezienia na nośniku jakiegoś pliku. Ze zwzgledu na gwarancję wysłaem notebooka do naprawy. Serwis wymienił mi napęd ale problem pozostał. Prbowałęm już czyścić kompa, formatując dysku, usuwając partycje, tworząc nowe. Kilkakrotnie wgrywał nowy system i nic. Czy problem może leżeć po stronie pamięci RAM ? Jeśli tak to w jaki sposób sprawdzić RAM? (system Vista Home Basic).
wg mnie to nie wina napędu, ale uszkodzenie nośnika. Napisz jaki dokładnie komunikat dostajesz, i przy instalacji jakiego oprogramowania. Ja obstawiam, że uszkodzony jest nie napęd, czy jakiś podzespół, ale płytka. Sprawdź na innym komputerze czy występuje ten problem
Nie zdarza się to na tylko jednej płytce, ale na wszyskich, więc uszkodzenie nośnika odpada, tym bardziej, że na innych kompach te aplikacje się instalują.
Byłem dzisiaj z kompem w serwisie, zakwestionowałem pracę RAM. Serwisat powiedział, ze to się nie zdarze bo to KINGSTON ale sprawdzi. Sprawdził, RAM działał OK, ale dla pewności wymienił obie kości po 1GB na inne też KINGSTON. I to okazało się strzałem w 10-kę. Komp działą prawidłowo, wszysko instaluje się poprawnie i opisane błedy przy instalacji już nie występują
WNIOSEK
Ram pomimu firmowego i sprawnego nie zawsze zgra się z pozostałym sprzętem. Kwestia pewnie rzadka ale indywidualna.
Pozdrawiam