Uruchom OTL i w okno (Własne opcje skanowania/Script)wklej:
Kliknij Wykonaj skrypt.Zatwierdź restart komputera. Zapisz raport, który pokaże się po restarcie. Następnie uruchom OTL ponownie, tym razem kliknij (Skanuj).
Sam nie było co usuwać , oprócz przestarzałych punktów przywracania i wspomnianego Comodo , który rzeczywiście blokował wszystko.
Zastanawiałem się dlaczego system nie potrafił przeskanować dysku narzędziem CHKDSK na obecność błędów? I dlaczego rejestr r w gałęzi HKCU (użytkownika) jest zablokowany przed modyfikacją.
Teraz mniej więcej wiem. Po pierwsze użytkownik od razu popełnił błąd pozwalając zainstalować system na jednej , wielkiej partycji (czyli na całym dysku) około 160 GB . Należało dysk podzielić na co najmniej dwie partycje , dla bezpieczeństwa danych i dla wygody . Po drugie winę prawdopodobnie ponosi , któraś z kości pamięci , być może trwale uszkodzona , a być może tylko źle kontaktująca w slocie. Takie ubytki w pamięci powodują w konsekwencji nieprawidłowe nadpisywanie plików rejestru podczas zamykania systemu i tym samym późniejsze błędy odczytu .
Postanowiliśmy przeinstalować system korzystając z oryginalnego obrazu płyty, ponieważ żadne próby naprawy nic nie dały. Rozpakowałem plik ISO do folderu Xp na dysku i uruchomiłem reinstalację nienadzorowaną z przełącznikiem unattend. Wcześniej instalując konsolę odzyskiwania na dysku. Po restarcie pojawił się błąd odczytu pliku / Niestety nie mogłem sam tego naprawić , ponieważ robiłem to zdalnie ,Przekazywałem rady korespondencyjnie. Użytkownik nie bardzo sobie radził ze wszystkim , W końcu obmyśliłem sposób uruchomienia komputera z pendriva z Mini WinXP i nietypowej instalacji I wówczas zaczęły się kłopoty z uruchomieniem komputera z pena , Użytkownik wspomniał coś o sygnałach z biosu : dwa krótkie , co oznacza błąd pamięci i brak reakcji komputera, wiatrak się odezwał ale komputer (laptop) nie odpalił prawidłowo , brak obrazu i bootowania z pena.
Tutaj można obejrzeć jak miałaby wyglądać taka instalacja Przeprowadziłem ją teoretycznie na maszynie wirtualnej z powodzeniem.
Użytkownik zapewne zaniesie komputer do serwisu ,chociaż ja pokusiłbym się przynajmniej o wyjęcie , przeczyszczenie i ponowne zamontowanie kości pamięci , uruchomienie laptopa na jednej z nich jeśli któraś nie pracuje prawidłowo.