INTEL'ek trzymał się 2 miesiące bez chłodzenia

http://www.pn.niq.pl/album_pic.php?pic_id=571

zobaczcie tylko na to. Jak to możliwe, że chodził 2 miesiące? Aż uwierzyć nie mogę :o :o

kopara mi opadła

:o :o Chyba moło komp był używany jak by u mnie takie coś było to w dwa dni by sie zjarał :o :o

moim zdaniem to nie byl nowy intel, te nowe sie grzeją potwornie. wiatraczek zamontowany idealnie :lol:

ale ten co go składał to chyba nigdy styczności z komutrami nie miał … zamiast radiator na proca to on go w bude … prze “kubuś”

To jest wyczyn.

Jeżeli był na dolnej części biurka (koło nóg) to nie wiem ,czy by nie stało się coś niemiłego:

Opalone nogi :lol:

Obrazek dość stary. ;]

wow :o nobel w dziedzinie informatyki (jeśli jest przyznawany :wink: )

Podziwiam proca… chyba ma obniżone wsyztsko co się da… :wink:

Hehe, widać jakich w kraju mamy “fachowców” znających się na wszystkim, od bycia trenerem naszej reprezentacji po speca w dziedzinie komputerów a kończąc pewnie na budowie akceleratora cząsteczek. Ale przyznam się wam że ok. 6-7 lat temu miałem Amd 333, niewiem jak to się stało ale zapomniałem podłączyć wiatraka od procka do płyty. Szedł tak przez ok. 2 tygodnie aż zaniepokojony czemy mam częste zwisy systemu zajżałem do środka budy. :oops:

Super… Może był tam zainstalowany tylko MS-DOS

U mnie po 7 dniach by się sfajczył…

zgadzam się

Witam!

Ja myśle że to był jeden z nowszych procków intela.

Poznaje to po tym żle zamontowanym wentylatore i radiatorze.

Do starych procków Intela były dołączane wentylatory i radiatory w kształcie kwadratu, a na zdjęciu jest okrągły.

Wiem że Intel Pentium D ma na pewno okrągły radiator i wyntylator, ale nie wiem jak wygląda sprawa w Pentium 4.

Praktycznie wszystkie intele(celerony i pentiumy) na LGA posiadają boxowe takie chłodzenie , w zasadzie taki procek z tak “sprawnie” zamontowanym chłodzeniem powinien spalić się w kilka sekund od załączenia kompa, dłuższe działanie to bym jednak stawiał na niskobudżetowego celerona ale że to chodziło aż 2 miesiące :o to sam Intel by to uznał za swój rekord i zapewne wykożystał w celach reklamowych.

  1. skad pewnosc ze chodził 2 miesiace?

  2. typ proesora jest dosc stary

  3. no i co z tego ze radiator + wiatrak jest okragły? przecierz jest napisane ze skaldal sam kompa

  4. zamontowane fachowo

  5. ktoś naprawde moze być aż tak “tępy” ?

  6. chłodzenie mogło by być nawet bardzo dobre przy zamknietej obudowie

:o :o :o :o :o :o :o :o :o :x :x :x :x :x :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :wink:

widziałem to już bodajrze na forum Tweaka. Jest to najprawdopodobniej jedynie tzw. pic na wode. Ta akurat fotka jest słabej jakosci, ale jesli pamiec mnie nie myli to widziałem ją w lepszej i widac było resztki pasty na procesorze.

nie powiem dokładnie ale z tego co wyczytałem kiedyś tam w przeszłości to jest tylko pokazówka dla śmiechu a nie fakt.

Heh takie coś każdy może se napisać dla picu, natomiast spotakłem sie z sytuacja gdzie był tylko radiator a wentyl nie działał na Intelu, dopiero jak gdzieś po 4 m-cach kumpel robił wymiane grafiki ii się okazało że ostatnim razem po czyszczeniu nie podłączył wentyla do płyty głównej i tak sobie hulał :slight_smile:

Ja mam lepszą historie. Jakiś czas temu poszedłem do kumpla zajrzeć co mu się dzieje z komputerem, bo podobno często mu się komp restartował. Otwieram obudowe a w sródku zdechła mysz :o leżała koło karty graficznej. Domyślam się, że nie mogła wyjść bo już była w stanie rozkładu…

człowieku po co takie bajki opowiadasz :? :x Niby jak sie tam dostała?

Animal Planet nie oglądasz? Zwykła mysz może przejśc przez dziurke o szerokości ołówka

Nie zależy mi żeby ktoś w to wierzył, opowiadam co miało miejsce. A mysz weszła przez wyłamana blaszke z tyłu obudowy(tam gdzie sie podłącza karte graficzna itp.)

:wow: :wow: :wow: :wow: :wow: :wow: :wow:

Tommekx no to niezły smród musiał być ;/

A do tematu, to nie wiem czy to pic na wode, ale miałem coś śmiesznego to wrzuciłem :smiley: