Siemka 
Ostatnio kupiłem router tp link (modelTL-WR740N) jest on przestawiony na 36mb oraz na 9 kanał (podobno takie ustawienie poprawiają stabilność połączenia. I moim zdaniem faktycznie net jest stabilniejszy). Mam internet od UPC 8mb który na kablu potrafił 1MB pobierać dzięki wspomagaczom :D. Do rutera został dorzucony kabel do podłączenia rutera z modemem. Z racji że mój stary kabel RJ miał powyłamywane zaczepy i często się wypinał z gniazda to go wyrzuciłem… Ogólnie net śmiga mi jakoś wolniej… max dow. wynosił ok 900kbs, stronki wolniej się wczytują… (zastrzegam, że nie mam wirusów). Czy jakość kabla (ten od TPlinka nie był wysokich lotów… jest cienki i czuć kabelki gdy weźmie się go w palce) ma wpływ na szybkość internetu?? Zrobiłem nawet test używając speedtest na kablu i wifi (kabel wypadł gorzej… )
A może mam coś skrzanione w ustawieniach rutera?? Odległość nie jest duża ruter stoi za ściana pod kaloryferem ;-D i mam wszystkie 5 kresek (czy ile tam ich jest).
I nie wiem czy kupić jakiś nowy kabel RJ czy pogmerać z ustawieniami rutera (są do niego podpięte 2 kompy jeden z nich trochę nie lubi TP linka i czasem się nie chce połączyć… wiedz aby ta ingerencja nie była za duża…)
