Mam problem, otóż od pewnego czasu da się zauważyć dziwne zachowanie internetu u mnie na mieszkaniu, strony otwierają się relatywnie wolno, nie tak jak kiedyś, a prędkość pobierania jakiegokolwiek pliku z jakiegokolwiek serwera nie przekracza 30kB/s. Problem ten nie występuje gdy próbuje ściągać z torrentów, tam jest transfer max czyli 2MB/s. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Dodam że port dla torrentów (52821) jest odblokowany ale gdy sprawdzam otwarcie portu 80 to ukazuje się informacja że jest on zamknięty. Czy to może być przyczyną?
hehehe 
Pierwsza sprawa to czy nie mylisz jednostek ? (zakładam że nie ale wole się upewnić ponieważ podajesz w B co sie rzadko zdarza przy opisie szybkości transmisji)
Druga sprawa to może być tak iż torrenty działają na UDP a http jak wiadomo na TCP … raz że różnica może wynikać z samej natury tych skrajnych rozwiązań a dwa z obsługi tego ruchu przez kolejne aktywne urządzenia.
Kolejna różnica moża być w rozmieszczeniu danych na pakietach… np torrent może pakować 1MB w jeden pakiet a WWW 1MB w 100pakietów … (abstrahuje oczywiście)
Ostatnie co przychodzi mi do głowy to antywirus który może wnikliwiej sprawdzać to co ciągniesz przez http niż przez torrenty.
…no a co do portów hehe 
to nie ma to najmniejszego znaczenia ponieważ nie hostujesz żadnych plików.
pozdrawiam