Od jakiegoś czasu zmagam się z bardzo wolnym internetem. Wcześniej testy na speedtest.net wskazywały prędkość 15 Mb, a teraz już tylko 0.5 Mb. Strony internetowe ładują się w miarę normalnie, ale filmiki na YT, albo stream’y strasznie wolno. Muszę czekać około godziny, żeby załadował się kilkuminutowy filmik.
Przy pobieraniu plików najpierw prędkość jest prawidłowa, ale sukcesywnie spada do śmiesznej prędkości typu 2 B/s… Nie wiem co z tym zrobić. System jest świeżo zainstalowany, był wczoraj odświeżany, ale to nie pomogło. Mam zainstalowane wszystkie aktualizacje z wyjątkiem jednej - kb2267602: blad-krytycznej-aktualizacji-komputer-nie-uruchamia-sie-t511118.html.
Przez 5 dni internet działał normalnie, prędkość pobierania osiągała około 2 MB/s. Sterowniki do karty sieciowej mam aktualne, nic nie zmieniałem w konfiguracji sieciowej.
Jestem podłączony kablem, przez router. Na innych komputerach prędkość jest w normie. Uruchomiłem Ubuntu z USB i internet działa tam normalnie.
Windows 8 Pro (DreamSpark Premium).
Wskazówka mogąca doprowadzić do rozwiązania problemu:
Gdy podłączę laptopa do sieci (prądu), to internet na moim PC przyspiesza (wraca do takiego stanu, w którym powinien być). Gdy laptop wprowadzę w stan hibernacji, to internet na PC zwalnia o połowę. Gdy go odłączę prędkość drastycznie spada do nieakceptowalnego poziomu. ■■■?
W takim razie, kto jest twoim dostawcą internetu? Z jakich urządzeń sieciowych korzystasz (wymień wszystko co masz, tj. modemy, routery, przełączniki itp.)? W jaki sposób urządzenia są podłączone do sieci (niekonieczny, ale mile widziany schemat sieci - można go wykonać przy użyciu, np. Network Notepad).
Co weekend odpalam sobie ten program i ćwiczę, uczę się czegoś i za każdym razem zauważam spadek prędkości internetu. Normalna prędkość wraca po jakimś czasie. Zwykle występuje to w weekend, bo wtedy używam VS.
W piątek internet działał normalnie, aż do chwili, gdy uruchomiłem VS. Po jego zamknięciu dziwna prędkość internetu się utrzymała. Może wróci do normy po weekendzie…
Nie naprawiło się. Sprawdziłem chyba już wszystkie możliwości naprawienia tego problemu i nie widzę poprawy:
Internet działa szybko (przez sekundę) a później zwalnia.
Np. pobieram plik - prędkość około 100 Mb/s, a po kilku sekundach dużo wolniejsza.
Jak wykonuję test na speedtest.net, to raz mam normalną prędkość, a innym razem nawet nie udaje się załadować tej strony… ping około 20 lub w granicach 200, pobieranie ok. 0.04 mb/s, a upload 0.1 mb/s.
Większość stron internetowych ładuje się szybko, ale obrazki lub filmy często nawet się nie wyświetlają.
– Dodane 14.12.2012 (Pt) 9:13 –
Dostawca to Marsoft S.A. (lokalny operator działający jedynie w moim mieście).
Modem, router
Wszystkie urządzenia są podłączone do sieci kablami (Wi-Fi nie działa)
Network Notepad tuż po uruchomieniu - “Unexpecter error. Quitting.”
Problem raczej nie dotyczy Windows’a, bo instalowałem różne wersje i na każdej mam ten sam problem.
Włączyłem Menedżer zadań i zauważyłem coś niepokojącego: podczas wykonywania testu na speedtest.net (przy podłączonym laptopie - czyli powinno działać) Odbieranie ciągle waha się od 11 Mb/s do 0 Kb/s, finalny wynik testu to około 8 Mb/s. Jednak gdy ładuję np. film, to odbieranie wzrasta do maksymalnie 80 Kb/s i spada do 0.
Np. teraz oglądam weeb.tv i co chwilę transmisja mi przerywa i się ładuje. Najpierw działa dobrze (odbieranie 4 Mb/s), a za chwilę się ładuje (bo przed chwilą odbieranie spadło do kilku Kb/s) i tak cały czas.
Pobieram teraz Ubuntu, żeby zainstalować w VirtualBox’ie i sprawdzić czy tam normalnie działa.
Pobieranie przebiega dobrze, prędkość w normie.
– Dodane 14.12.2012 (Pt) 10:57 –
Na Ubuntu 12 też występuje ten problem.
Teraz instaluję w VirtualBox’ie Windows 7…
– Dodane 14.12.2012 (Pt) 11:25 –
Co jakiś czas tracę połączenie z siecią (trwa to około sekundę). Na laptopie też to występuje.
– Dodane 14.12.2012 (Pt) 12:02 –
Spróbuję uruchomić Ubuntu z USB. Nie wiem co więcej mogę zrobić. Może później wypróbuję inny router.
Na Ubuntu 12.10 z USB działa dobrze jedynie z podłączonym laptopem.
Problem występuje na 4 systemach operacyjnych (Windows 8 Pro 32 i 64bit, Windows 7 Ultimate 64bit, Ubuntu 12.10 instalowane i z USB). Dodam, że format dysku itp. w niczym nie pomagają. Zatem być może nie jest to wina software’u.
Z drugiej strony gdyby to była wina np. karty sieciowej lub routera, czy internet na PC zaczynałby działać po podłączeniu laptopa?
Jakie urządzenie jest zarejestrowane w sieci twojego dostawcy? Jeśli tego nie wiesz, sprawdź w umowe lub karcie identyfikacyjnej dołączonej do umowy, ewentualnie dowiedz się od dostawcy. Kontaktowałeś się z dostawcą, zgłaszałeś mu problem?
