Internet przestaje dzialać po 10 min

Nie wiem czy zdążę napisać ten post bo internet działa mi jakieś 10 min po ponownym uruchomieniu komputera. Myślałem że to problem oprogramowania czy może przeglądarki ale mam 3 i żadna nie działa, próbowałem przeinstalować, oprogramowanie neostrady też przeinstalowałem nic nie daje pojawia sie nastepujący komunikat o błedzie że aplikacja, generic host process for win32 services ma błąd i zostanie zamknieta, co zrobić?

Wtedy zostają zamkniete wszystkie procesy związane z internetem. Pasek windowsa na dole ten z menu start zmienia się (choć nie zawsze) na taki jaki był w windows 98, a ja mam xp.

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=91194 <- przeczytaj posta użytkownika zonkinho

poczytać proszę na na pewno problem zostanie rozwiązany.

http://www.searchengines.pl/phpbb203/in … ntry334645

dzieki, no to mi sie podoba nareszcie chyba net chodzi w miarę nieźle. ale muszę jeszcze ze dwadzieścia minut poczekać czy się nie zawiesi.

Drobne pytanie, a czy wyłączenie tego wszystkiego w programie sciagnietym nie spowoduje problemów pózniej?