Witam. Mam poważny problem, który postaram się szybko opisać.
Posiadam łącze internetowe 2 Mb/s (nocą 4), bardzo dobre, transfer momentami przekraczał te 2 Mb/s, nocą dochodził nawet do 3-3,5 Mb/s , speedtest wyświetlał prędkość ok. 7 Mb/s, do pewnego czasu. Niedawno transfer spadł do 100-130 kb/s i to wszystko, na co go aktualnie stać. Jakby była jakaś blokada. Administrator sieci uważa, że wszystko jest w porządku. Postanowiłem zrobić format partycji systemowej, który na dobrą sprawę nic nie pomógł. Po ponownej instalacji problem jest ten sam, teraz nie wiem , czy pokusić się o format całego dysku, czy nic to nie pomoże? Szkoda mi bardzo danych, więc na początku wolałbym z tym powalczyć. Jest ktoś w stanie mi pomóc?
Nie ma strat pakietów, opóźnienia w normie. Z tego co piszesz, domyślam się, że jest to radiówka?
To jest router z modemem adsl, więc teraz pracuje on jako przełącznik, a kabel, który do niego podłączasz idzie prawdopodobnie od AP, który działa jako klient. Spróbuj albo wyłączyć serwer DHCP na tym routerze Pentagram, albo zalogować się do tego AP i uruchomić go ponownie, lub po prostu wyłącz go z prądu.
Bo twój router działa prawdopodobnie jako przełącznik.
W takim razie musisz zgłosić się do dostawcy i go męczyć, aby osobiście to sprawdził i rozwiązał problem. Możesz jeszcze założyć wątek w dziale bezpieczeństwo, wklej tam logi OTL, może specjaliści znajdą jakąś przyczynę takiego stanu rzeczy, choć moim zdaniem, problem leży po stronie dostawcy. Ewentualnie posprawdzaj kable czy nie są uszkodzone.
Też mam takie przeczucie, programy antywirusowe nie znajdują nic, żaden program tego typu nie widzi nic takiego, nie rozumiem z czym to jest związane. ADWCleaner znalazł wczoraj jakieś klucze rejestru, wyczyścił, pisałem o tym wczoraj. Dzisiaj torrent przyśpieszył do 300 kB/s, może problem jest po części rozwiązany, nie wiem. Sprawdzę jeszcze na laptopie siostry czy też ma ten sam problem, jeśli tak, będę musiał powiadomić dostawcę.
Pobieram plik 500 MB ze strony, którą podałeś, transfer to 600-700 KB/s, chyba ADW Cleaner rozwiązał mój problem. W każdym bądź razie dzięki wielkie za pomoc.
Nie wydaje mi się, by był to zator, bo działo się tak od dłuższego czasu, ale nadal tego nie rozumiem, bo ten transfer zmienia się co chwilę… aktualnie to max 150 KB/s. Skontaktuję się z administratorem sieci i zapytam co i jak.