Internetu brak po 16:00

Witam. Mam taki problem, że po 16:00 od dwóch dni zawsze nie moge przeglądać stron bo tak jakby nie było internetu ale GG działa. Wziołem się wkurzyłem i sformatowałem komputer i okazło się, że po sfrmatowaniu wszystko jest OK. Program AntyVirusowy nic nie wykrył (Avast). Mam system Milenium. A jak dzwoniłem do Serwisu od neta to powiedział, że może być coś z systemem i żebym zainstalował inny jak się znów to powtórzy. Nie wiem co robić … help …

laczysz sie kablem, czy przez siec radiowa ?

Jak sie powtorzy to, to przesnakunj system Ad-Awerem lub innym antyspywarem. Format dysku nie był potrzebny :wink:

Radiówka ale innym co maja ze mną łącze wszystko dobrze działa …

A skąd moge wziąść ten Ad-Awerem ??

jesli wszystko jest ok to nic… jesli sie to powtorzy to napisz

Ad-Aware

Program: http://dobreprogramy.com/index.php?dz=2&t=82&id=107

Spolszczenie : http://dobreprogramy.com/index.php?dz=2&t=39&id=844

Wielkie Dzięki … zobaczymy co będzie po 16:00 i dam znać … później …

jezeli radiowka to wszystko wyjasnia…

mialem podobny problem gdy uzywalem takiego polaczenia

rozwiazania sa dwa (jezeli wykluczyc dzialanie wirusa)

a) zawieszanie lub reset accespointa - Najczesciej jest to reset accespointa - admini sieci bezprzewodowych ustawiaja go na okreslona godzine wtedy net zanika - w mojej sieci taki resest ustawiony jest na godzine 3 w nocy wiec zupelnie mi to nie przeszkadza. Wtedy naciskaj na admina sieci by ten problem rozwiazali.

b) cos o 16 (jezeli mieszkasz obok jakiegos zakladu przemyslowego lub tez nadajnik znajduje sie w poblizu np. elektorwni lub innego przemyslowego osrodka moze zaklocac sygnal radiowy.

Hmm… o ile wiem to niejest wskazane mieszkać koło takich zakładów gdyż to szkodliwe dla orgaznizmu człowieka, i raczej nie buduje sie domów w ich okolicy ;). No ale wszytsko jest możliwe.

Jednak jeśli po formaci wszytsko chodzi dobrze to chyba raczej nie jest to wina zadnego zakladu przemyslowego etc.Tymbardziej że problem wystepuje od:

:slight_smile:

podalem tylko taki ogolny przyklad. Siec moze dzialac do czasu - moze ktos dwa dni temu zamontowala jakies urzadzenie obok przekaznika (jakies transformator ktory moze zaklocac sygnal) takie rzeczy sie zdarzaja. A to ze w takiej firmie powiedzili “wina systemu operacyjenego” bylo tylko lekcewazaca odpowiedzia by splawic klijenta typu “nie zawracaj nam glowy mamy wazniejsze sprawy…”

Sciec radiowa musi byc zbudowana idealnie tutaj kazde niedopatrzenie prowadzi do tego typu sytuacji.

Mam taki sam problem, rowniez znika mi net wieczorem.

wydaje mi sie u mnie jest to wina zasiegu. czytalem ze pomiedzy nadajnikiem i odbiornikiem nic nie moze zaslaniac.

Kondipr bardzo interesuje mnie czy format dysku cos dal, tez sie nad tym zastanawiam. Daj znac co z twoim netem. :!:

jezeli net zanika Ci o okreslonym czasie to nie jest to wina zasiegu - bo gdyby to bylo przyczyna net nie dzialal by Ci przez caly dzien (prawdopodbnie winny jest accespoint nastepuje jego zawieszenie lub restart)

Jeszcze raz powtarzam to nie ma nic wspolnego z systemem operacyjnym (jezeli wykluczymy wirusy) w sieciach radiowych to bardzo czeste zjawisko i albo trzeba to zaakceptowac albo naciskac na dostawce netu by poprawil jakosc swoich uslug. A glownie chodzi o nadajniki i accespointy. Dobrze skonfigurowana siec radiowa dziala niemal identycznie jak siec na “kabelkach” - ale zbudowanie takiej sieci wymaga duzo wiedzy i wprawy od samego porjektanta topgrafii sieci jak i jej administratora ktory bedzie ja konfigurowal. Ostatnio powstaje wiele firm ktore instaluja sieci bezprzewodowe nie majac przy tym odpowiedniej wiedzy stad te wszystkie problemy.

podobny temat pojawial mi sie w sieci lokalnej, proponuje sprawdzic w tym czasie łącze mozesz np http://www.axencesoftware.com/index.php?action=NTPro . Zadaj w NetWatch kilka procesow do sledzenia najlepiej ip bramki, serwera glownego twojej sieci lokalnej, i jakiejs strony www. zaobserwuj co dzieje sie z laczem. Jesli wszytko bedzie ok to rozwiazania bym szukal u dostawcy neta zapewne ma zainstalowany jakis program do redukcji lacza i chyba mu sie cos sypie lub tez robi doswiadczenia z oprogramowaniem do blokowania userow ktorzy nie placa. Mozliwosc jest jeszcze inna czasmi zdarza sie to w przypadku gdy ktos nasluchuje twoje lacze. Poproś admina o logi na Twoim Ip i sprawdz czy pochodza tylko z twojego MACa. Jeszcze jedno czasami okazuje sie ze maszt do antenki jest zle uziemiony a gdzies zamyka sie faza moze robic zamieszanie :slight_smile:

To wszystko co przyszlo mi do glowy

pozdrawiam

Ale najdziwniejsze jest to ze zaraz obok mnie maja takie samo łącze z taka sama szybkoscia tyle ze jego odbiornik i nadajnik maja kontakt wzrokowy i u niego wszystko dobrze dziala.

Nic w tym dziwnego ! Odbiornik i nadajnik to nie wszytsko. W sieci najważniejsze sa Ip i Mac kompa. Wyłączenie sieci skutuje na wszytkich. Jesli ktos blokuje dostep poszczegolnym uzytkownikom to za sprawa paramertow i filtrow w obrebie ip i mac.

Kondipr daj znac co z Twoim netem czy reinstal systemu cos dał??

Jeszcze jedno: mianowicie u mnie jest tak, ze jesli kiedy net mi nie dziala to wyłącze połączenie i włącze jeszcze raz to wszystko działa przez chwilę.

Wydaje mi sie to bardzo dziwne?? Jak myślicie co moze byc tego przyczyną??

prawdopodobnie admin posluguje sie oprogramowaniem ktore kontroluje siec na timerze. Czyli co pewien czas serwer sprawdza kto jest zalogowany jesli nie ma cie na liscie tych ktorzy maja dostep do neta to cie wywali to jedna mozliwosc lub masz zainstalowanego na swoim kompie jakiegos robala ktory wykonuje o okreslonej porze probe wysylania zbyt duzej liczby polaczen wowczas serwer traktuje taka sytuacje jako niedozwolona i cie wywala :slight_smile: