Znalazłem ciekawy temat w internecie:
http://www.digart.pl/forum/temat/144040.html?p=1
KeraMart pisze np.
W dzieciństwie myślałem, że mój pluszak umie mówić i ruszać rączkami 
A wy? Co pamiętacie?
yyy nigdy nie zapomnę jak mój tata starał sie mnie oszukać ze to nie on a święty mikołaj :x
Byłem przekonany, że umierający/zabijani ludzie w filmach giną naprawdę. Tłumaczyłem sobie to tak, są to ludzie nieuleczalnie chorzy, którzy i tak mają odejść w [bardzo] niedalekiej przyszłości. 
Jak byłem mały to jadłem kredę, sikałem przed domem i jadłem ruskie pierogi…
Myślałem, że ser (ten w czerwonej folii) rośnie na krzakach
Jak byłem mały to myślałem, że żeby mieć dziecko rodzice muszą się pocałować
Kojarzycie te wszystkie filmy na morzu, piraci… itd ?
To często im brakowało wody do picia, i się tak kurcze dziwiłem czemu - Skoro dookoła mają full…
:lol:
Ale to mały byłem 
jak byłem mały robiłem ‘kawę’ z sików i ziemi, jadłem biedronki, dziadek wkręcił mi też, że w brzuchu miał kiedyś 30 centymetrowego robaka…
Myślałem że Urbański jest najbogatszym człowiekiem na świecie, bo ma czeki i może sobie dowolną kwotę na nich wypisać
Jak byłem mały to biegalem z plastikowym kalachem pod blokiem :roll:
:lol:
Ja jak byłem mały, to myślałem, że każe inne słowo niż to które umiałem, to słowo po angielsku. :x
Jak byłem mały to myślałem że kiedyś świat był czarno-biały a kolory się pojawiły jak ktoś je wymyślił 
Ja jak byłam mała to chciałam zostać Czarodziejką z Księżyca Mimo prób i magicznych zaklęć nigdy mi się to nie udało Co jeszcze… Np. latem przesiadywałam u dziadka w ogrodzie na czereśni i rzucałam nimi- czereśniami- w ludzi jak szli ulicą A, jeszcze jak miałam może z 6 lat to z młodszym kuzynem takiemu jednemu pijakowi co koło babci mieszkał podrzuciliśmy flaszkę od wódki wypełnioną wodą z solą i octem Pamiętam tylko jak nas później ten dziad wyzywał za każdym razem jak nas widział A jak miałam 2-3 latka to jeździłam na wilczurze mojej babci
Ja jak byłem mały to jadłem liście :x błoto chyba też
Jak byłem mały zajmowałem się czymś pożytecznym zamiast pisania bzdur na forach internetowych. :evil:
Hah jak byłem mały to myślałem, że na krzakach rosną banany W północno-wschodniej polsce[mieszkam w Białymstoku]
a jak przychodziłem żeby zobaczyć następnego dnia czy urosły to o dziwo nie było :lol:
ja myślałem, że jak sie będzie zwykłego krzaka podlewać sokiem przypuśćmy truskawkowym to będą truskawki rosły
A ja wierzyłem że pod moim łóżkiem i w mojej szafie mieszkają potwory…
Jak byłem mały, jarałem blanty :lol:
[JOKE] 8)
to jadłem banany