Kiedyś chodził na Windowsie ME aż od 2002 do 2004 to dwa lata następnie na Windowsie XP Pro rok i teraz nowy komp i legalny system Windows XP pro heh jakiś tydzień. Format robię a raczej robiłem co miesiąc bo po co te optymalizacje itp. jak lepiej zainstalować nowy system a na pewno nie zaszkodzi nagrywarkę mam to sobie przegrywam potrzebny pliki i robię format wszystkich partycji by był pewny że nic nie zostanie ze starego systemu. Teraz postanowiłem nie robić już tak często formatu bo już mi się to znudziło więc będę dbał o system no zobaczymy co z tego wyjdzie. Ten był zainstalowany 23 sierpnia 2006 :oops:
Pamiętam ze mojego segejcika:) Jak mi sie coś spiepszyło to 5 razy w ciągu dznia i to pare razy u mnie pare u kolegi i jeszcze z informatykiem na niskich poziomach. I nic z tego nie wyszło. Cos sie w dysku spaliło. dysk chodzi ale XP-eka zainstalowac nie można za nic na świecie.
A teraz odkąd mam nowy dysk segate to od 3 października 2005 roku. nie było formatu:) i oby tak dalej:)
osobiscie nigsy nie formatowalem z powodu rozsypania sie systemu…
mialem juz dwa stare kompy i raz robilem to jak zamienialem Win 95 na 98… nowego kompa mam od pol roku i tez bez formata oczywiscie i na najblizsze 2 lata go nie zapowiadam
Na 98 to jakieś specjalne osiągnięcie nie jest zajeździć ten system to trzeba być wybitnie inteligientnym ;] Spróbuj tyle czasu utrzymać XP’ka wtedy to już będzie wyczyn ;] ;]