pewien kolega na forum od bezpieczeństwa systemu Windows napisał pewne zdanie . Spieram się z chłopakami gdyż uważają , że źle je zrozumiałem , według mnie przede wszystkim jest ono błędnie napisane, , jednak wydaje mi się , że zrozumiałem je dobrze ( tak jak zostało napisane ) .
A o to zdanie : Cześć, ściągnąłem dziś Combofixa bo chcę sprawdzić czy nie mam śmieci i McAfee też mówi (nie krzyczy) że znalazł wirusa
Zdanie to mówi , że program Mcafee nie krzyczy czyli oznacza , że nie znalazł wirusa ? dobrze rozumiem ? - na logikę ? .
nie na twój rozum , czyli mam rozumieć , że nie na rozum inteligentny ? bo na rozum z wysokim IQ to ja rozumiem, że chodzi tu o to w tym zdaniu , że program nie wykrył wirusa ( tak poprawnie powinno się rozumować to zdanie ) czy tak ? .
Nie, na mój rozum to on znajduje wirusa tylko mu żaden alert nie wyskakuje czy coś w tym stylu
A mi się wydaje, że McAfee znalazł wirusa, ale nie wyświetlił jakiegoś alertu od razu, tylko np. może sam wyleczył plik. A na jakim forum takim “odjechanym” slangiem się posługują?
Witam serdecznie. Po przeanalizowaniu składni tego zdania (ciekawa konstrukcja) zrozumiałem tyle. McAfee znalazł wirusa ale nie dał sygnału alarmowego tylko zwykłe powiadomienie. Z tego powodu kolega ściągał Combofixa aby się upewnić co do komunikatu. W sumie śmieć jest bo MK go znalazł “też” lecz nie podnosi alarmu (czyli nie groźny lub sam wyleczył). Takie jest moje rozumowanie.