Jak masz na imię?

Ja, Darek jestem :slight_smile: { Ale o innych nie zapominajcie :stuck_out_tongue: :slight_smile: }

Terminator ?? , Johny Brawo ??, Sylwester Stallone ??, jak nie to nie wiem (PS: bez urazy i pozdro :slight_smile: - sam chciałeś :] )

niech zgadne: Damian ?? :slight_smile:

Pozdrówka for all :slight_smile:

:hahaha: :silly:

Nie widzę powodów dla których miałbym mieć urazę :smiley:

Skojarzenia masz niezłe :stuck_out_tongue:

Wielu by dało dużo by inni mogli dać skojarzenia podobne :hahaha:

Terminator - to może być pseudonim,

Johny - no mógłbym mieć ale na pewno nie Bravo.

Sylwester- też mógłbym mieć ale na pewno nie Stallone.

Aczkolwiek nie żywię do nich jakiejś urazy :wink:

Jednak nie wcielam się w nikogo, ja to ja choć lubię reno.jpg

:okulary:

Golden Finger = Leon :?: :wink:

Sugeruje się obrazkiem :slight_smile:

Golden Finger - > Leonardo Dikaprio :smiley: :lol:

Johny Mnemonic :smiley:

ty nie widzisz a inni widzą:(

ogólnie to ja skromny jestem :wink:

Maciek

Piotrek :!: :lol:

Dobra…Tak poważnie,to patrząc na fotke strzelam że Jędruś.

Jak tak to zbliża się czas stawiania flachy :lol:

Tak poważnie :twisted: , to Ty strzelasz ale kto inny celuje :twisted: , nie wierzę w takie przypadki :smiley:

Jeszcz powiedz, że wyczytałeś to z moich oczu 8) :silly:

Tak więc czas flashki trochę się oddala :hahaha:

:okulary:

Chyba z okularów :okulary:

Mam na imie… Wojtek… :hahaha: :lol:

Widzę, że Cię Twoje imię śmieszy :shock:

Dziwne zjawisko :smiley:

Nie… nie śmieszy… :wink: matka chciała dać mi na imie Aron albo Fortunat… tylko ojciec sie nie zgodził (i chwała mu za to :-D)… to by bylo dopiero “śmiesznie” :smiley:

A Twoja matka jest Polką ?

Tak… jest Polką… jesli chodzi o imie Fortunat to takie imie mialoby mi zapewnić… “stabilność finansową”… :wink: natomiast nie wiem co mialoby mi zapewnic imie Aron… :slight_smile: :wink:

:expressionless:

Dobrze, że jesteś Wojtek :smiley:

Aron chyba zydowskie imię, kiedyś miałem kolegę o takim imieniu.

Tak, zydowskie… wiec byloby dosyc oryginalnie… :wink:

Przynajmniej nie powtarzało by się :slight_smile: