Jak "po swojemu" podzielić dysk?

Hej, jestem przyzwyczajony do logicznego i prostego podziału dysku np. C, D, E itp. W linuksie irytują mnie te partycje i nie rozumiem w ogóle zasady partycjonowania. Oczywiście zawsze robie tak ze wydzielam “/”, “/home” i swap ale chciałbym wreszcie podzielić dysk po swojemu i bardziej intuicyjnie.

Jak zrobić tak żeby bylo np. Dokumenty, Wideo itp. widziane w “Systemie” jako partycje a nie gdzieś idiotycznie ukryte w mnt czy tam media? ??

Kiedyś zrobiłem partycje /Dane to jej nie moglem znaleść , taka to pokrętna filozofia.

Szczerze mówiąc kompletnie Cię nie rozumiem. Osobiście uważam, że podpinanie katalogu jako partycja to świetna sprawa. A z resztą… przecież możesz zrobić partycje:

/

/home

swap

i Dokumenty, Wideo itp wrzucić do /home (bo przecież właśnie od tego jest ten punkt montowania)

A jeśłi ci to nie odpowiada, to zrób sobie chłopie tak jak chcesz partycje:

/

/home

swap

/Dokumenty

/Wideo

i po sprawie

a jeśli masz zamontowane partycje w Linuxie (nie ważne gdzie, nie ważne ile i nie ważne jak głęgoko w strukturze drzewa katalogów), to zawsze możesz sobie stworzyć np. na pulpicie skrót do lokalizacji “system:/” albo “media:/”. Tam będziesz miał widoczne wszystkie partycje jakie sobie zamontowałeś (choćby nie wiem gdzie były)

Przeczytaj moze znajdziesz podpowiedź http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8& … temu+Linux

:x :lol: :expressionless:

A występują w ogóle takie katalogi?

te katalogi są w /home/user_x/ :roll:

To nie logika, tylko przyzwyczajenie - dla mnie jest lepiej “/” “/home” “/usr” “/bin” itp.

Moim zdaniem podział typu A:, B:, C:, D: itd aż do Z: w ogóle nie ma logicznego sensu. Mając dysk powiedzmy 200GB zawsze musiałem się zastanawiać jak to podzielić na system z 10GB a reszta na połowę 2 partycję i miałem bałagan a tak mam 10GB / i reszta /home i nie ma bałaganu :slight_smile:

Zasada jest prosta, każdy dysk oznaczany jest przez system jako xdyn:

gdzie x to rodzaj dysku: ata (hd) lub sata (sd);

y - numer dysku;

n - numer partycji;

Czyli pierwszy dysk, np. SATA to sda, pierwsza partycja na tym dysku to sda1, drugi dysk i pierwsza partycja to sdb1 itd. Partycje mogą być podstawowe lub rozszerzone. Rozszerzone różnią się od podstawowych tym, że mogą zawierać partycje logiczne, czyli jakby podpartycje, np. robisz podział na trzy partycje: sda1, sda2, sda3, z czego, np. partycja sda2 to rozszerzona, która zawiera 4 partycje logiczne: sda5, sda6, sda7,sda8, w calości wygląda to tak:

sda1

sda2 (sda5, sda6, sda7, sda8)

sda3

Pisałem to z nudów mam nadzieję, że Ci się przyda :slight_smile:

Pozdrawiam!

Wyobraź sobie że je można stworzyć i coś tam podmontować…

Zgadza się, można.

Ale czy one są po instalacji? przecież partycje ustala się w instalacji.

Chodź, Mac Os X właśnie ma takie katalogi (biblioteka, Katalog domowy, itp) ale to nie o tym rozmowa.

W każdym bądź razie z takim czymś po instalacji dystrybucji Linux się jeszcze nie spotkałem :stuck_out_tongue:

Ja się spotkałem, w archu, gentoo… przy instalacji mogę zrobić coś takiego…

aha… no to mój błąd.

załosne…dorośnij.

kamil_w no niby mozna tak zrobic jak Ty piszesz ale wiesz w home jest sporo plików np. z kadu, gnome itp takich jakby tymczasowych odpowiedzialnych za ustawienia tych programów.

Przy np. reinstalacji systemu nie narobi sie bałagan?

A jak zrobić tak, żeby np. /Dane była widziana w miejscach systemowych tak jak home? Hmm no popróbuje trochę sam, nie jest to dla mnie jakieś bardzo ważne ale z tego co pamiętam to kiedyś zrobilem sobie takie dwie partycje i były widziane chyba w mnt albo media a na pulpicie czy w miejscach systemowych to nie, ale może coś źle zrobilem :wink:

Zależnie od menedzera plików i środowiska graficznego?

On pytał jak to zrobić, a nie jakie mogą być konsekwencje takiego podziału :wink:

Sam robię tylko /, /home i swap

Wszystko można sobie poustawiać tworząc odpowienie katalogi w miejscach w których chciałbyś je widzieć, oraz modyfikując plik /etc/fstab.