Mam Windows XP juz od jakiegos czasu i wiekszych problemow z nim nie bylo. Do teraz. Nie odtwarza zadnych dzwiekow. Twierdzi ciagle, ze sprzet audio jest niedostepny lub nie dziala prawidlowo. Probowalam juz przywracania systemu, to na nic. Dlaczego tak nagle sprzet nie dziala i co z tym zrobic?
Może to problem z kartą dźwiękową a nie XP?
Mozliwe, że to karta dźwiękowa jest problemem. Ale dlaczego nie działa teraz, chociaż działała wcześniej? I co można z tym zrobić? Czy taki laik jak ja może sobie z tym sam poradzić, czy lepiej zgłosić się do fachowca?
ja bym radził iść z tą kartą i sterownikami do niej do jakiegoś znajomego i sprawdzić. Wtedy się okaże czy karta jest przyczyną 
O ile karta nie jest zintegrowana z płytą główną… 8) - a już nie mówię o jej samodzielnym wykręcaniu…
Ja raczej bym proponował zaprosić jakiegoś znajomego magika-komputerowca. Na odległość trochę ciężko pomóc w tej kwestii… Jeżeli nie znasz nikogo takiego to napisz z jakiej jesteś miejscowości.
Fakt, że może być zintegrowana z płytą główną - nie pomyślałem o tym :oops: :lol: