Problem jak w tytule. Od dwóch miesięcy mam laptopa, który na dodatek został skonfigurowany w sklepie, w którym został zakupiony (w Mediaekspert, jakby ktoś miał wątpliwości). Niestety, cokolwiek nie instaluję, wszystkie programy (prócz gier) typu GIMP, Chrome, scrobbler Last instalują się po angielsku, ponieważ z jakiegoś powodu wykrywają one język systemu jako angielski (mimo iż cały system jest po polsku, nawet w ustawieniach w panelu sterowania wybrany jest polski). Nie mam pojęcia jak to zmienić, jestem zielona w tych sprawach. Będę wdzięczna za pomoc.
Może po prostu ściągasz angielskie wersje tych aplikacji? Radzę pogrzebać w ustawieniach (po angielski settings) i znaleźć opcje dot. języka (Language) i tam poszukać język polski (Polish). A jeżeli i to nie pomoże, to można w ostateczności pobrać pakiety polonizacyjne.
Wszystkie instalatory są po polsku, są to dokładne kopie tych, jakie wykorzystuję na innym komputerze (PC).
Co do zmian ustawień jest to o tyle trudne, że niektóre programy (typu GIMP) nie mają opcji zmiany języka, przez co język trzeba zmieniać w jakiś zawiły sposób w ustawieniach systemu. Aż strach mi instalować Photoshopa (którego również mam w polskiej wersji językowej). Znając życie stanie się to samo co z konkurencyjnym programem.
neotrim , Przecież napisała, że system ma po polsku, więc po co podajesz jej angielskie nazwy ustawień?
loretta1316 , Sprawdź czy tu masz ustawiony język polski:
Kliknij na “Kopiuj ustawienia” i w nowym oknie zaznacz obie opcje, które się tam pojawią (dotyczące kont użytkowników) i zatwierdź OK.
Sprawdź też pozostałe zakładki tego okna czy w nich wszędzie jest język polski ustawiony. W ustawieniach klawiatury skasuj wszystkie inne niż “polski programisty”
Qwartz C, wszystko jest ustawione na polski, nigdzie nie ma śladu po angielskim. Usunęłam zbędne ustawienia klawiatury oraz skróty przełączania między językami.
Czyli jak rozumiem po tych operacjach nadal to samo?
Utwórz w systemie nowe konto administratora i sprawdź jak na tym koncie te programy się zachowają.
Ok. Tylko, niestety, zajmę się tym dopiero jutro… Do usłyszenia! Postaram się jak najszybciej “zdać relację” .